Witam . Czy jest sposób aby zrobić porządek z sirkris800 ? On od pewnego czasu obraża moją osobe, i teraz odgraża mi sie że ; Usunie moje konto, pod koniec marca tego roku .
Daje jego nick
http://www.filmweb.pl/user/Sir_KriS800
Prosiłem go wczoraj aby ; Do mnie przestał pisać, bo nic dobrego z naszej rozmowy nie wnika . A on dalej to robi
Daje linka
http://www.filmweb.pl/forum/inne/Brat+Kim+Jong+Una+zosta%C5%82+zamordowany,28675 21?page=9 .
Przeczytajcie prosze od 4 strony, do 10 .
I dajcie prosze znać,czy jest szansa ,aby szefostwo zrobiło z nim porządek .
Zapraszam do dyskusji
Jeżeli chcesz przeczytaj proszę od 4 strony do 10 , jak przebiegała moja dyskusja z nim . On podobno jest taki wpływowy że ; wiele kont poleciało, z tego portalu . A jemu ponoć ban nie grozi bo ma znajomości wśród moderatorów
Wyzwiska które kieruje w twoją stronę które ci w wiadomościach przesyła najlepiej je zachowaj i potem podeślij do administracji.Właśnie czytam to i widzę że cie wyzywa.Zgłoś to.
http://www.filmweb.pl/editorial tu masz adresy mailowe wszystkich osób z redakcji filmwebu albo napisz do pomoc.filmweb
A to nie wiem to spróbuj do pomoc.filmweb pisałem tam parę razy na odpowiedź będziesz trochę czekał ale odpowiadają.
Najdziwniejsze wogóle jest to że ; Ponoć według jego logiki, większość użytkowników, jest po jego stronie , i popiera jego poglądy .
Co ty na to ?
Wysrane mam na typa.Napierdziela na ciebie ban mu się należy.A poglądy niech ma swoje,ludzie nie mają żadnych więc mówią,że mają takie same jak on.
Napisałem już do redaktora naczelnego i do pomoc filmweb .
I czekam na ich odzew .
Czy według ciebie ten koleś sirkris800 , jest normalny ?
On mi wytyka że ; ja sie myle kłamie . A on ma zawsze racje . I wczoraj mi napisał że ; Gwarantuje ci że pod koniec marca znikniesz z filmweb .
ok . Nawet nie mogę , na spokojnie pogadać z użytkownikami . Bo sirkris mi wyjeżdża z tekstem ; Kłamiesz znów sie mylisz .
Co myślisz o tym ?
mam nadzieje że szefostwo portalu da tu odzew .
Ale ciekawi mnie ilu użytkowników prócz mnie ,ma sirkrisa dość .