Czy mógłby jakiś moderator dodać zgłaszane przeze mnie filmy do bazy?
Na akceptację jednego czekam od maja 2013! I zaczyna mnie to już szczerze irytować.
Mógłby się jakiś weryfikator tym zainteresować?
Co jest Ci potrzebne do wykonania tej moderacji? Gatunek filmu, rok, cokolwiek?
Napisz, dostarczę wszystkie informacje.
Pragnę jeszcze coś dodać. Zwrócić uwagę na "wybitne" komentarze moderatorów napisane w "uzasadnieniu" nie dodania mojego filmu do bazy.
Pierwszy z nich brzmiał: "co to ma wspólnego z kinem?"
To ja się pytam co GRA VIDEO, jakie tutaj na Filmwebie się pojawiły od kilku lat, mają wspólnego z kinem.
Natomiast komentarz innego weryfikatora brzmiał równie idiotycznie: "sam kręce lepsze i nie dodaje"
To tak dla zobrazowania sprawy jak to wyglądało.
Teraz czekam na ingerencję jakiegoś odpowiedniego moderatora.
Wspaniałe komentarze i na pewno dużo ci wyjaśniły co było w tych kontrach źle :D.
Po pierwsze, weryfikacja to nie zadanie moderatorów tylko przede wszystkim weryfikatorów (choć moderatorzy weryfikować też mogą).
Po drugie nikt nie będzie Ci weryfikował poza kolejnością. Dostałeś do tej kontry kilka odrzutów, więc czekaj znowu na swoją kolej, choć ponawianie tego samego od maja 2013 raczej Ci nie pomoże, jeśli kontrybucja kwalifikuje się do odrzutu.
Po trzecie jeśli dodajesz do bazy jakiś element jako film, to niestety z kinem musi mieć "coś" wspólnego. Nie wiem, po co wspominasz o grach, skoro dodajesz film. Przeklinanie w komentarzach też Ci nie pomoże.
Po czwarte Filmweb nie służy do promowania swojej amatorskiej twórczości. Taką możesz publikować na innych portalach, które są do tego przeznaczone albo na to pozwalają. Komentarze odrzucającego Twoje materiały pozostawię bez komentarza, ale miej na uwadze, że jeśli jakiś utwór spełnia elementarne kryteria słownikowej definicji filmu, to nie znaczy, że z automatu należy mu się miejsce na FW.
1. Moderatorzy weryfikować też mogą i właśnie dlatego swój temat kierowałem do moderatorów tym razem a nie weryfikatorów.
2. Odrzucanie materiałów o niczym nie świadczy (chyba że negatywnie o samych weryfikatorach)
3. Kontrybucja (cokolwiek ma znaczyć to słowo w nomenklaturze Filmwebu) nie kwalifikuje się do odrzutu.
4. Nie wiem o jakich wątpliwościach mówimy na przykładzie "wspólnego z kinem" skoro dodaję do bazy FILM. Jak to nie wiesz czemu wspominam o grach? Doskonale wiesz o co chodzi.
5. A niby dlaczego utworowi, który spełnia elementarne kryteria słownikowej definicji filmu, nie należy się miejsce na Filmwebie? Podobno jest to "największy" serwis z filmami, nie? A to miano chyba CZEMUŚ zawdzięcza, przez jakiś fakt, prawda?
6. Widziałem w bazie Filmwebu filmy nagrane telefonem komórkowym, przez uczniów chyba podstawówki. Jakim więc cudem "coś takiego" w bazie widnieje, a mojego filmu nie chcecie dodać?
Napisałem Ci GodFella myślę, że w miarę sensownie, zrozumiale i rzeczowo. Przeczytaj i chciałbym powrócić do dyskusji. Może znasz jakichś moderatorów, którzy mogliby pomóc gdybym się odezwał?
Tak, pomóc w sensie zaakceptować dodany przeze mnie film do bazy z racji absurdalnego czasu oczekiwania oraz nieuzasadnionej niechęci go dodania. Obojętnie czy facet czy kobieta, niech będzie taki, który po prostu doda.
Być może nie dostrzegłeś ironii, więc napiszę bardziej przystępnie: nie ma znaczenia weryfikator, tylko materiał, który dodajesz. A nie jest to film, który został stworzony w celach komercyjnych, artystycznych, zyskał gdziekolwiek uznanie czy posiada jakikolwiek inny argument za umieszczeniem go w bazie filmowej. To kumpelski, amatorski filmik, jakich są na świecie miliony. Skoro nie potrafisz tego zroumieć (widzę, że dodałeś go znowu), to licz się z kolejnym odrzutem (piątym już).
Nie wiem, nie znam. Jeśli to jakiś amatorski badziew, to mógł się przedostać do bazy, bo był np. na imdb. Wyjątki i błędy zawsze są i będą.
Typek nagrywa do telefonu swoją facjatę i gada bzdury. Tu można obejrzeć.
http://www.youtube.com/watch?v=l2dDKVpgFtk
Tłumaczyłem wyżej: "Po czwarte...". Jego kontrybucja była już trzy razy sprawdzana, za każdym razem odrzucana. Komentarz weryfikatora do odrzutu z lipca 2013 "zbyt amatorski, przykro mi... w ten sposób można by było wrzucić tysiące produkcji z YT, które są w ten sposób [czyli całkiem nieźle] zrobione... no ale to nie na FilmWeb" (kolejny weryfikator był już mniej delikatny). Nie dodajemy własnych filmików. Współczesny film na FW musi być jakoś wprowadzony do dystrybucji w celach głównie komercyjnych. Czy tak ciężko zrozumieć, że nie promujemy tu własnej, amatorskiej twórczości?
No to ja mam jeszcze pytanie o kontrybucje w takim razie. Gdyż wrzuciłem ostatnio na nowego bloga film uznawany za porno http://www.filmweb.pl/film/Super+Ninja+Bikini+Babes-2007-515028 . Oczywiście nowy blog uznał obraz go za erotyk i podwójnie olał sprawę, nie pomogły linki, sceny sexu itp. więc postanowiłem pogodzić się z decyzją i owy film uzupełnić. Jakież było moje zdziwienie gdy parę dni temu dostałem odrzut a pod nim komentarz, "pornus, nie dodajemy tego". Próbowałem sytuacje wyjaśnić, ale nasz dobry kolega, napisał że kontry nie zaakceptuje i tak naprawdę chudy boczek go to obchodzi...
Jeśli masz informacje z Nowego Bloga, że film zostaje w bazie, to załącz do kontrybucji i chudy boczek Cię obchodzi, co na temat istnienia w bazie tego filmu sądzi weryfikator. Nie on o tym decyduje.
Swoją drogą należy wspomnieć, że weryfikatorzy nie dostają informacji o rozstrzygnięciach z Nowego Bloga, więc w zakresie interpretacji spornych tytułów może być rozjazd w opiniach.
Ale pytanie za 100 pkt. jak ja mam udowodnić że nowy blog nie chce tego usunąć, do kogo mam się zgłosić?
Wyżej pisałeś o decyzji nowego bloga. Skąd o niej wiesz (czy zakłądasz tylko?) i czemu nie możesz jej udowodnić? Dzwonili?
W sumie to nie było takiej potrzeby, ale żeby nie było to napisałem, Beeshop przyznał mi rację. Ale tak czy siak kontrybucja nie będzie poprawiona, rozumiesz coś z tego? :)
Widocznie nie czytałaś pierwszego posta...tu nie chodziło o kasację filmu tylko o zaakceptowanie kontrybucji która została odrzucona ze złego powodu. I tak jak pisałem wcześniej nie skasują tego bo to erotyk. Przynajmniej według adminów i to nie wszystkich :P.
Miała być albo kasacja filmu na nowym blogu albo zaakceptowanie do niego materiału przez L. To w takim razie wiadoma osoba powinna przyjąć to co odrzuciła.
Osoba ta czuje się widocznie lepsza od innych i ma gdzieś zasady tu panujące. Zresztą nie pierwszy raz. Wiem że to trudne do zrozumienia, ale jaki portal tacy weryfikatorzy :P
Last_Ronin, nie zawieszasz wysoko poprzeczki swoją postawą.
Co to w ogóle za podejście do życia (czyli filmwebu) być lepszym? Myśl co chcesz, rób jak uważasz, to twoja sprawa i twoje bolączki. Uważasz, że zmusisz mnie zaakceptowania materiału? Czy wiesz, że ludzie są różnorodni, odmiennie reagują, czują, ba! nawet weryfikują? Jak zagości kiedyś taka myśl w twojej głowie, chętnie podyskutuję. A tymczasem "chudy boczek mnie to obchodzi".
Nie czekaj blokuj: http://www.filmweb.pl/forum/portal+filmweb.pl/Problem+z+chorym+psychicznie+weryf ikatorem.,1678239
Jako że moderator próbuje cię bronić (może tworzycie jakiś związek?), usuwając prawdę na temat tego co dzieje się na tym portalu, jestem skłonny ponowić. To że i tu kolesiostwo dotarło chyba nikogo nie dziwi, pełno było już tematów tego typu. Jedyne twoje podejście do życia jakie zauważyłem, to utrudnianie i trollowanie. Miło że sam się przyznałeś że to ty jesteś tym weryfikatorem, to się nazywa auto-lustracja...naprawdę inteligentny krok tym bardziej że ja nie wyjawiłem o kogo chodzi. Widocznie widzisz że coś jest z twoim zachowaniem nie tak. I tak jak pisałem już wcześniej, ty nie tylko nie stosujesz się do zasad ale wymyślasz swoje własne. Stawiasz się ponad redakcją, administratorami, moderatorami (no poza tym 1) i weryfikatorami. Akceptujesz co chcesz jak chcesz i kiedy chcesz. I kolejny raz kłamiesz, tak jak udowodniłem ci już na blogu, bo nigdy nie zmuszałem cię do czegokolwiek, coś ty sobie znowu ubzdurał? Mam nadzieję że w najbliższym czasie ktoś zauważy twoje nieczyste gierki i pożegnasz się z gronem weryfikatorów, bo po prostu nie nadajesz się do pracy z ludźmi.
Ps. GodFella zapoznaj się z tym czym jest słowo jełop.
http://pl.wiktionary.org/wiki/je%C5%82op
Jestem tolerancyjny, choć nie chodziło mi o związek homoseksualny czyt. partnerski. Jakoś sobie poradzę a wam życzę wszystkiego najlepszego :).
Nie byłem delikatny? Pociągnąłem go za włosy czy popchnąłem na koleżankę z 4B? Ja naprawdę kręcę lepsze filmy, o czym użytkownikowi napisałem, gdzie tu brak ogłady? Doprawdy, co za czasy :)
Twoich filmów też nie dodamy - jakbyś się kiedyś zastanawiał. Chyba że wystąpi Brad Pitt albo przynajmniej Chuck Norris.
Oj Godfella, nie bądź taki. Nagrałem takie arcydzieło, jak puszczam bąka. Masy się na tym poznały, a Ty pozostajesz niewzruszony.
Po piąte weryfikatorzy nie są święci i należy o tym pamiętać, przez 3 miesiące próbowałem dodawać dokumentalne filmy sportowe, niektórzy weryfikatorzy mi pomagali inni potrafili napisać tylko tępy komentarz w stylu " filmów typu magda gesler nie dodajemy" co świadczy o ich braku wiedzy, chęci a także zerowym zapoznaniem się z weryfikowanym materiałem. PODDAŁEM SIĘ, wasz portal powinien cieszyć się, że może się rozwijać dzięki użytkownikom a nie musi płacić za to dodatkowym pracownikom, jeśli tak będziemy traktowani to filmweb nie dość, że będzie tracił w oczach użytkowników ale nie będzie się rozwijał w należytym tępię. Weryfikatorzy powinni być dobierani w lepszy sposób, a może nawet należałoby stworzyć system oceniania ich pracy, lub ludzi którzy od czasu do czasu przyjrzą się ich weryfikacjom. Co do czasu dodawania materiałów to tez jest kosmos, czekam już miesiąc na dodanie filmu który tym razem nie budzi żadnych wątpliwości....
A ja bym chciałbym znać nicki tych weryfikatorów specjalistów. Ciekaw jestem czy to ci z którymi ja osobiście mam problem.
Zapewne. Jest taka dość duża grupa werów, która nie dość, że o kinie nie ma bladego pojęcia, to jeszcze dodaje na podstawie lewych źródeł (bo to jedyne słuszne ich zdaniem) niewłaściwe informacje, ku uciesze własnej nieświadomości.
Ja staram się od dawna nic nie dodawać (tylko jak mus), bo by mnie zwyczajnie szlag trafił ;). Niech się bawią sami, jeszcze nikt nie udowodnił, że system kolejkowy, przy tego typu "zacnej" aktywności, do czegoś dobrego doprowadził. Ja raczej widzę, jak ten portal się cofa.
Cześć. Śmiało, napisz kto to, bo też jestem ciekaw. A jeśli to nie ci sami to znaczyć będzie tylko o tym jak beznadziejnych weryfikatorów ma Filmweb.
Ja dodalem film z dwa albo trzy miesiace temu. Caly czas czeka na weryfikacje.
Tytul: Free to Play - http://www.imdb.com/title/tt3203290/
Z ciekawości sięgnąłem po listę oczekiwania. Pozostanę przy swoim i aż dziwię się, że znowu miałem rację. Ten portal cofa się do epoki sprzed kinematografu. Bez komentarza, nawet nieroby od Tuska są bardziej opieszali - skromna teczka z Trynkiewiczem przeleżała tylko jakiś miesiąc ;). Czy dzienna norma to pół kontrybucji? ;). Rozkoszne to jest w swojej.... głupocie, bo chyba tak to można określić ;).
Pozdrawiam!