Korzystam z komputera i niestety te Wasze zmiany sprawiły, że forum stało się nieczytelne. Już wcześniej było ciężko ze względu na zbyt dużą ilość trolli i multikonciarzy ale dało się to jakoś szybko wzrokiem ogarnąć. Teraz jest to niemożliwe. Powtarzam forum stało się NIECZYTELNE. Jeżeli szanujecie nas i nasze zdrowie (szkoda oczu teraz marnować) to przywróćcie starą szatę albo przynajmniej dajcie możliwość wyboru. W przeciwnym razie będziemy musieli się rozstać. I to nie jest groźba, po prostu ja nie będę w stanie z tego korzystać. I myślę ze takich jak ja jest więcej. Dziękuję za uwagę.
Dołączam się do tego posta. Ta gówniana strona wypala mi oczy i tez zaczynam się rozglądać za innym portalem filmowym.
Każda zmiana na filmweb jest zdecydowanie na gorsze. Nie wiem kto decyduje o tych zmianach ale są to zapewne ludzie bez pojęcia. W przeciągu 2 lat każda zmiana na chyba na celu zrobienie z tego serwisu społecznościowego a przypominam iż jest to serwis poświęcony filmom i serialom oraz wszystkiego dotyczącego kinematografii. Jestem na filmwebie od 2006 i powiem że na początku to była klasa światowa, a w 2015 jak już na stałe odejdzie kokpit to bedzie mocno średnia stronka i nic poza tym.
pewnie jakaś nowa osoba w zarządzie decyduje o tym zmianach.. pewnie ktoś robi wygląd podpasowany pod "siebie'.. bo komuś się tak podoba.. i nie patrzy na najważniejszy aspekt czyli na nas.. bo bez nas ten portal by nie istniał.. nie mieli by tylu odwiedzin unikatowych, nikt by nie oceniał seriali, filmów, osób i nie mieliby kasy z reklam.. coś mi się zdaję że za kilka miesięcy się to na nich odbije i zaczną wreszcie słychać użytkowników..
Podpisuje się pod tym postem i prośbą i wiem, że bardzo wiele osób również. Zdaję sobie też sprawę z tego, że nikt tego nie przeczyta, a tym bardziej nie weźmie do siebie bo filmweb nie ma w zwyczaju przejmowaniem się użytkownikami, ale ciekawi mnie w takim razie czemu to robią? Czyżby chcieli kończyć już tą działalność? Zbyt duża presja? A może to tylko redukcja użytkowników? Byle nie zbliżona do zera ;)
Też się dołączam... Ale szczerze mówiąc, kiedy była zmiana z czerwonego na biały ludzie tez się oburzali, ale redakcja nic z tym nie zrobiła. Byłby cud gdyby teraz posłuchali użytkowników...
Bo kolorystyka i pewne zmiany to jedno, a spieprzenie całej strony i zrobienie z niej byle czego to drugie. To wlasnie teraz sie dzieje. Nic tu nie widac, wypala to oczy i meczy. Taki problem ulepszy to co złe a to co dobre nie tykac jesli ma byc gorsze? No kurna.
Forum się za bardzo 'rozlazło', wszystko większe i nie ma ramek oddzielających posty.
Ten czysty biały jest zbyt rażący. Mogli zostawić jasnoszary jaki jest nadal w profilu użytkownika. A właśnie, aż strach pomyśleć co zrobią z samymi profilami...
Jakby to powiedział Kaczyński tylko z przerobionym tekstem: ''ja wiem, że was to boli ale zwaliliście filmweba''.
Wlasnie zauwazyłem ze brakuje jeszcze opcji dodawania gatunków. Czyzby cos w nich mialo sie zmienic? Oby na lepsze.
beznadziejna jest teraz ta strona - strasznie rozwleczona i niewyraźna - dno kompletne - ktoś tu chyba nie zna reguły, że "lepsze jest wrogiem dobrego".
chcę stary filmweb - chcę chcę chcę !!!!!
wiem - i tak macie gdzieś użytkowników... :-((((
Ględzenie nic nie da, jedyne co pomoże to zaprzestanie zaglądania, udzielania się itp. Dopiero gdy ci wszyscy niezadowoleni w taki sposób dadzą wyraz temu niezadowoleniu zamiast wciąż wchodzić/klikać, zostanie to zauważone. Nikogo nie obchodzi co piszecie i czy jesteście zadowoleni. Macie wchodzić i klikać, nieważne po co i o czym.
I w końcu to się stanie, ale niech poznają powód. Może się opamiętają. Bo jak ja stąd pójdę to już tu nie wrócę. Tym bardziej jak się przyzwyczaję do innego portalu. A od lat korzystam z IMDB. Po prostu przeniosę się tam na stałe i tyle.
To jest takie śmieszne powiedzonko ;d Po za tym patrzac na ranking dobrze, ze nie ma demokracji, bo jakby decydowało stado bezgusci to ten portali w ogole bylby to dupy...
Dokładnie, zgadzam się z tym. Skoro ta zmiana jest wybitnie NIEudana (znowu) - to po co trzymać się jej na siłę? Wystarczy przywrócić poprzednią wersję... and everybody happy. Tylko jest mały problemik. Filmweb musiałby zacząć słuchać użytkowników a to nigdy się nie stanie.
jeśli ten interfejs zostanie to poważnie zacznę się zastanawiać nad przeniesieniem się na inny portal i w sumie nie zdziwiłabym się, gdyby ludzie przestali korzystać z filmwebu, bo teraz ogarnięcie tutaj czegokolwiek to tragedia. chyba tylko taka sytuacja spowodowałaby branie pod uwagę opinii użytkowników, bo w końcu to chyba ma być portal dla nas a nie my dla portalu?
Można mieć ślepą nadzieję, że pójdą po rozum do głowy i przywrócą poprzedni sprawdzony i funkcjonalny wygląd. Chyba, że intencją twórców tego "czegoś" było zniechęcenie części ludzi do używania FW.
Wtedy to ma sens.
Jeśli intencją było zniechęcenie - to się udało. Tylko jak większość przejdzie do konkurencji i się tam zadomowi, to będzie za późno na refleksje.
Zgadzam się. Teraz mam oceniać aktora za każdy film, a nie moge wystawić oceny za całokształt? Chyba ich popieprzyło.
Zgadzam się w zupełności. Jeśli nie zostanie wprowadzona możliwość korzystania ze starszej wersji, to po ponad 10 latach na Filmwebie czas będzie usunąć konto. Najnowsza aktualizacja spowodowała, że serwis zmienił się z dobrej strony filmowej na bardzo słaby, bezużyteczny i nieczytelny serwis społecznościowy.
I ja jestem z nimi prawie 10 lat. Ale czegoś takiego to jeszcze nie było. Przyjdzie się czas pożegnać niestety. Ile można tak ludzi olewać?
Myślę, że większość użytkowników jest zawiedziona tą zmianą typowo fejsbukową. Ale co wam dadzą te protesty jak tu chyba nigdy nie byliśmy wysłuchani.
Zgadzam się z powyższym zdaniem.
Na początku jakoś próbowałem strawić ten nowy design, ale nic z tego nie wyszło. Nie dość, że nie mogę się rozczytać z połowy zamieszczonych informacji to strona zaczyna zamulać, ścinać się i żre dużo więcej mega (a dla kogoś, kto nie ma stałego łącza jest to istny koszmar).
czytelne akurat jest aż nadto. jakby z myślą o sześciolatkach, które panicznie boją się małej czcionki i muszą mieć czarno na białym.