Jeśli nie lubię jakiegoś reżysera i dam mu załóżmy 6 "jedynek" za reżyserię i 3 za scenariusz to czy będzie to jakaś różnica w stosunku do dawnej pojedyńczej "jedynki"?
I odpowiednio jeśli lubię jakiegoś aktora i dam mu 6 "dziewiątek" to jak będzie się to różniło od dawnej pojedyńczej "dziewiątki"?
Innymi słowy: czy głosowanie szczegółowe bardziej obniża/podwyższa ogólną ocenę?