Weryfikatorzy - geograficzne nieuki

Poprawki radziłabym zgłaszać na blogu weryfikacyjnym konkretnego weryfikatora.

Widać lubisz prać brudy publicznie..

Na szczęście nie swoje.

Nuda.

Ale koleś o co Ci chodzi? Może ta wysepka nie należy do New York City, ale z całą pewnością należy do stanu Nowy Jork.

Zanim zaczniesz obrzucać kogoś błotem, zastanów się. A na FW podajemy stan, do którego należy dane miasto w USA.

I co, łyso?

I on ma 2 łby? A ja żadnego, a lepiej znam FAQ. Poproszę o złoty łeb dla mnie.

> Ale koleś o co Ci chodzi? Może ta wysepka nie należy do New York
> City, ale z całą pewnością należy do stanu Nowy Jork.
> Zanim zaczniesz obrzucać kogoś błotem, zastanów się.
> A na FW podajemy stan, do którego należy dane miasto w USA.


Widzę, że masz problemy ze zrozumieniem tego, co czytasz, więc muszę objaśnić szczegółowo. Nie uznano mi kontrybucji, bo jako miejsce urodzenia wpisane było "Long Island, Nowy Jork, USA". Dlatego o tym piszę - przecież nie tylko jedna osoba znajdująca się w bazie danych urodziła się w tym miejscu i zapewne niejednemu użytkownikowi weryfikator, który w szkole wagarował, mógłby odrzucić zmianę. W moim przypadku zmiana dotyczyła zresztą daty urodzenia, a Long Island jako miejsce urodzenia już było.

Zanim nazwiesz kogoś nieukiem, zastanów się nad tym co piszesz. Wyraźnie jest powiedziane że podajemy MIASTO (miejscowość) urodzenia. Long Island takiego kryterium nie spełnia.

To fakt "miasto i państwo" - ktoś nie wpadł na to, że cżłowiek filmu mógłby się urodzić na wsi, albo nawet w malutkiej osadzie, chociaż takie przypadki się zdarzały. Ale nie zmienia to faktu, że pani weryfikatorka dokonała anschlussu Long Island do miasta Nowy Jork, bo jej zdaniem "Long Island uznaje sie za dzielnice nowego jorku" - kto uznaje, tego nie sprecyzowała. Dlatego apeluję do weryfikatorów - nie popisujcie się proszę takimi pomysłami.

Ale faktem jest, że takie sprawy powinieneś załatwiać na blogu weryfikatora - nie ma potrzeby zakładać tematu na forum.

Ale blog jednego weryfikatora niekoniecznie czytają inni werzy. Co z tego, że napiszę na blogu tej pani, skoro następnym razem ktoś inny mi odrzuci? To już nie pierwszy raz - w przeszłości podobne rzeczy już się zdarzały, raz nawet z Long Island jako miejscem urodzenia, i za każdym razem odrzucał ktoś inny. Trzeba nie dyskutować o odrzuconych kontrybucjach tylko takim nieporozumieniom zapobiegać.

Dziękujemy Ci za ten kaganek oświaty, który niesiesz nam, ciemnym weryfikatorom...

Czy ów nieszczęsny człowiek urodził się w szpitalu, czy w domu (i czy w stanie Nowy Jork przy rejestracji urodzin stosuje się zasadę faktycznego urodzenia, czy też zamieszkania?)? Wiemy coś na temat samego porodu? Czy to były siły natury, czy może cesarka? Znieczulenie? Może gaz rozweselający? I, najważniejsze - która to strefa czasowa (kluczowe dla obliczenia ascendentu)?

Zwracać to się trzeba było najpierw w temacie weryfikacyjnym, więc takie wystąpienie traktuje raczej jako zarzut. Trzeba było się najpierw spytać czemu tak się robi.. Dlatego wątpię by naprawdę Cię interesowała moja odpowiedź.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Long_Island ...częściowo położona w obrębie Nowego Jorku... więc >>>Marcus Camby<<< chyba wszystko jest jasne ??

Nie w tym rzecz, że leży po części w Nowym Jorku. Skoro nazwy tej się używa do określenia terenów hrabstw Nassau i Suffolk, to raczej w tym przypadku nie chodziło o NY.
Ale nie ma to żadnego znaczenia. Chodzi tu o formę, w jakiej Marcus Camby wyraził swoje wątpliwości. Nie wiem czy wiesz Marcus, ale nazywanie kogoś nieukiem jest obraźliwe, zwłaszcza gdy nie ma się wystarczających ku temu podstaw. Nie sądze bowiem by zakres przedmiotowy nauczania geografii w jakiejkolwiek szkole średniej (że nie wspomnę o gimnazjum) przewidywał tak szczegółowe potraktowanie administracyjnego podziału USA. Natomiast w każdej szkole przewidziane są godziny wychowawcze. Kiedy nauczyciele w ich ramach przeprowadzają sobie dodatkowe lekcje geografii, to powstają właśnie takie przypadki - aroganckie osóbki, którym wydaje się, że pozjadały wszystkie rozumy świata.
Pozwól więc, że pozbawię Cię tego złudzenia. Long Island to wyspa na terenie której znajduje się wiele większych i mniejszych miejscowości. Pan Rick Rubin urodził się w LIDO BEACH (http://en.wikipedia.org/wiki/Rick_Rubin) i gdybyś był tak mądry za jakiego się uważasz, to byś sam to znalazł "geograficzny matołku" (to z Twojej nowej kontrybucji, która powinna być odrzucona).

Żeby już wszystko było jasne, Lido Beach również nie jest formalnie miejscowością. Wchodzi w obręb miasta Hempstead.

Swoją drogą, to błędy każdy popełnia i to nie powód aby już na wejściu sądzić, że ktoś jest nieukiem. Ile tobie odrzucono weryfikacji? Co? Też jesteś nieukiem? Według ciebie nawet geniusze są nieukami. Zastanów się trochę.

No fajnie, to urodził się w Nowym Jorku, Lido Beach, czy na Long Island? A poza tym, kto dzisiaj czerpie wiedzę z Wikipedii - to jakiś autorytet naukowy? Czy może na potrzeby tego serwisu wystarczy?

Zawsze fajnie "błysnąć" na forum, co?

..zawsze^^... .