U Jarmuscha coś się spieprzyło, byłam pewna, że to przejściowe problemy, ale to ma już zostać tak na stałe? Przedtem było dobrze, w znany z był Truposz, Mystery Train, Noc na Ziemi, Broken Flowers... a teraz to niby znany jest nagle z filmów dokumentalnych? Czy ktoś to będzie poprawiał czy to już ma tak zostać?