Adresuję ten tekst do wszystkich nowych dodających, bądź tych dłużej, którzy również nie wiedzą o możliwości szybkiej poprawki odrzuconej kontrybucji.
Jeśli zostanie wam odrzucony jakiś materiał a weryfikator dał wam wskazówki co należy poprawić, żeby przy ponownym jej wysłaniu została poprawiona, to proszę was (nie jest to wymóg) ale kierujcie takie poprawki na blogi bądź poprzez wiadomość prywatną weryfikatorów, którzy wam odrzucili.
Jest to bardzo przydatna sprawa np. w przypadku kontrybucji, które mają kilka dni kolejki, a już super przydatna w przypadku obsad. Po co czekać kolejne miesiące, skoro można poprawić i podesłać do poprawki i dodawać kolejne rzeczy?
Mniejszy sens ma podsyłanie poprawek do kontr, które są sprawdzane na bieżąco, kolejka jest raptem kilka minut, bądź godzin, ale też można;)
Osoby dodające plakaty, również informuję, że lepiej podesłać poprawkę do weryfikatora, który odrzucił. Zdarzają się sytuacje, że jeden odrzuci z prośbą aby zrobić tak i tak, żeby przyciąć, żeby pomniejszyć a później drugi weryfikator dostaje kontrybucję bez żadnego wytłumaczenia i wyrzuci do kosza, a wy się niepotrzebnie denerwujecie;)
to jest mały tekst;) piszę zdecydowanie większe, tylko w tym momencie nie masz wglądu na to;]
dzięki, że podbijasz temat, właściwie to teraz ja, odpisując Tobie :P
podbijam temat. i przypominam. Jeśli odrzucono wam materiał to macie możliwość poprawki i podesłania go na blog weryfikatorowi, który wam odrzucił. Nie musicie czekać, jak np. przy obsadach miesiąc na ponowne sprawdzenie.
przypominam, bo pełno jest takich kontrybucji, gdzie można przeczytać komentarze weryfikatorów odrzucających ponownie ;)
macie prawo do poprawki.
No właśnie poprawiając materiał każdy liczy, że będzie on sprawdzony tego samego dnia, jak na przykład obsadę, gdzie potem można dodać nastepną tego samego dnia. Ale niestety z tymi poprawkami jest róznie, choć nie mówię tu o wszystkich, bo niektórzy bardzo szybką je poprawią.
I nie mówię tu o jakiś wielkich błędach, gdzie trzeba troche czasu, żeby je poprawić...
"Najważniejsza" "aktualizacja" "FAQ" - "Odrzuconą kontrybucję zgłaszamy do weryfikatora, który odpowiedzialny był za sprawdzanie twojego materiału. Może on poprawiony element zweryfikować ponownie, poza kolejką." i w "najświeższych ogłoszeniach" oraz w komentarzu: "Weryfikator może a nie musi sprawdzić kontrybucję z poprawką. Nigdy nie było takiego przymusu. Proszę o tym pamiętać!". Słowo "może" w obu przypadkach jest w kolorze krwi, za pierwszym razem nawet podkreślone; słowo "musi", gwoli ścisłości, jest w kolorze morza:)
Jedni weryfikatorzy poprawiają, inni nie... Ja osobiście zawsze odrzuty sprawdzam ponownie poza kolejką
Ja mam pytanie a propos kolesiostwa jakie się obecnie szerzy wśród niektórych weryfikatorów, dzięki temu wspaniałemu zapisowi wpisanemu w faq przez nie wiadomo kogo cytuję:
"Weryfikator może a nie musi sprawdzić kontrybucję z poprawką. Nigdy nie było takiego przymusu. Proszę o tym pamiętać!"
dlaczego jak ktoś chce zgłosić poprawkę to nie miałby tego zrobić? i dlaczego ten sam weryfikator jednym poprawki sprawdza a innym już nie? to jest jawne kolesiostwo. Powinniście sobie tam wpisać "weryfikujemy poprawki tylko wybranym, a nie każdemu kto chce coś dodać lub poprawić w bazie" tak aby każdy kto coś dodaje wiedział że nie ma równych szans w walce o nagrody.
Ponadto warto wspomnieć (to też powinno być wpisane w faq, jeszcze wyżej niż ten zapis: "Weryfikator może a nie musi sprawdzić kontrybucję z poprawką. Nigdy nie było takiego przymusu. Proszę o tym pamiętać!") o nowej modzie niektórych weryfikatorów, tzw. "przypadkowych błędach podczas weryfikacji", bo przecież wer "nie ma obowiązku sprawdzania poprawki jak user chce ją zgłosić", dzięki temu niektóre zakompleksione osoby (mam na myśli głównie tych werów "z powołania" co szaleńczo bawią się jeszcze w dodawanie materiałów do bazy) które odrzucają kontry innym zwykłym userom aby ci zdobyli mniej punktów od nich. Oczywiście weryfikatorzy tacy nie sprawdzają poprawek, gdy user chce je zgłosić. Niektóre kontry trzeba dodawać po kilka razy zanim trafi na kogoś innego i wreszcie zostanie zaakceptowana - choć powinna już ta informacja dawno być w bazie fw. Smutne , żałosne, niestety prawdziwe, więc może warto było by dopisać do tego faq więcej informacji zanim ktoś zacznie się bawić w dodawanie czegokolwiek?
Żeby nie było, bo ten post się umieścił pod wypowiedziom Il_cattivo, nie miałem na myśli jego gdy pisałem niektórych zakompleksionych weryfikatorach, akurat on sprawdza poprawki (jak narazie).
zanim postanowiles napisac takie osady to powinienes sie zastanowic dlaczego ktos Twojej poprawki nie chce sprawdzic, nie uwazasz?
wg mnie - jesli ublizasz, piszesz niekulturalne wiadomosci do danego weryfikatora a pozniej podsylasz mu poprawki to nie dziw sie, ze ten ktos nie bedzie chcial tego sprawdzac jesli nie ma takiego obowiazku, inna kwestia jest fakt, ze bardzo czesto nie stosujesz sie do komentarzy weryfikatorow, "pchasz" nieraz ta sama kontre po kilka razy liczac, ze w koncu przejdzie, nie poprawiasz zbyt uwaznie, w koncu tylko punkty sie licza:)
:) jeśli już zgłaszam poprawkę to zgodnie z komentarzem weryfikatora, no ale jak się odrzuca prawidłowe kontry to potem trudno jest się do tego ustosunkować, jak już się takiemu weryfikatorowi wytknie jakiś błąd to potem jest obrażony. no cóż rzeczywiście strasznie to "niekulturalne".
nawiasem mówiąc to może warto się zastanowić po co ktoś tą samą kontre dodaje po 5 razy, a po pięciu Twoich odrzutach okazuje się że jednak powinna być zaakceptowana, hmm?
i jeszcze jedno najpierw odrzucasz kontrę z poprawkami w środku z komentarzem kosz, a potem nie chcesz jej skasować z bazy, to jak to należy rozumieć? zła pogoda? niekulturalnie zgłosiłem? czy nie wiesz co kasować a co nie? a może jednak nowa moda "przypadkowych błędów"?
P.S. Skoro taka:
"O:
xxxxxxxxx
P:
xxxxxxxxx"
forma zgłaszania poprawek jest niekulturalna, to jak jest kulturalna?
ten temat nie jest do takich dyskusji wiec zakoncze ten watek z mojej strony:
przeinaczasz fakty badz udajesz teraz, ze nie wiesz o co chodzi, nieraz "pchales" dana kontre po kilka razy, chocby ciekawostki do osob, gdzie byly bledy badz zbedne infomacje, zawsze pisalem komentarz co nalezy poprawic, niestety nie zamierzales zastosowac sie do polecen, odrzucalem po kilka razy, inni weryfikatorzy takze, w koncu poprawiales badz faktycznie ktos puszczal taka kontre (niestety) - takich sytuacji bylo sporo...
Twoich niekulturalnych wypowiedzi w stosunku do mojej osoby bylo wiele, widocznie masz slaba pamiec, moglbym tutaj wkleic kilka przykladow ale po co? dalsza dyskusja nie ma sensu, klamstwami i cwaniactwem nic nie ugrasz...
ja przeinaczam fakty? a mam wklejać linki? śmiech na sali, wszyscy by się pośmiali, z tego kto fakty przeinacza.
najpierw kradniesz mi punkty przy ciekawostkach i epizodach - zwracam Ci uwagę - obrażony... bo jemu wolno.
potem na siłę odrzucasz moje kontry w ciekawostkach a jak je chcę poprawić "po twojemu" to co, nie wolno zgłosić poprawki, chociaż innym akceptujesz, kto jest cwaniak pytam się?
pytam się też jak się zgłasza kulturalnie poprawki wg Ciebie?
"... ale kierujcie takie poprawki na blogi bądź poprzez wiadomość prywatną weryfikatorów, którzy wam odrzucili."
Szczerze mówiąc tylko i wyłącznie dlatego zainteresowałem się dodawaniem, aby uzyskać prawo wysyłania prywatnych wiadomości. To chyba najdurniejsza zasada na filmwebie, że nie można tego robić od razu. Ludzie nie podają na profilach swoich adresów mailowych, bo prawdopodobnie nie wiedzą, że większość użytkowników nie może korzystać z opcji wysyłania prywatnych wiadomości. Ja też nie wiedziałem przez kilka lat, dopóki nie chciałem do kogoś napisać. I teraz wreszcie zrozumiałem dlaczego przy niektórych filmach jest tak dużo bzdurnych ciekawostek - bo to chyba najłatwiejsza droga do zdobycia tych magicznych 10 pkt. Do kogo najlepiej spamować w sprawie uchylenia tego wymogu?
Do nikogo. To nie jest wcale "najdurniejsza" zasada. Przynajmniej nikt nie wysyła nikomu spamerskich wiadomości, nikt nikomu nie ubliża np. po dyskusjach na forach filmów (albo jest to przynajmniej ograniczone). A jak przy niektórych filmach jest dużo bzdurnych ciekawostek, to zgłoś je do usunięcia z odpowiednim komentarzem (powodem zgłoszenia).
nie słuchaj Patkota.
znam przypadek, że osoba bez żadnych punktów pisała wiadomości prywatne i to nie odpisując, tylko wysyłając całkiem nowe.
Nie słuchaj Jendrka.
System raz na kiedy, być może przestaje działać, a z racji, że Jendrek często ma pecha, skutek braku działania systemu, dał się mu być może ostatnio odczuć :)
O, to jest to o czym ja na początku nie miałam pojęcia i czekałam drugie tyle po odrzutach. A Ty wolisz na priv czy na bloga?
Ja skorzystałam! I będę nadal korzystać pod warunkiem, że będziesz mi odrzucał materiały, chociaż w sumie...na to nie nalegam;)