co jest? napisałam już 3 komentarze w jednym temacie i ani jednego z moich postów nie widać! posty już od kilku dni często znikają bądź w ogóle się nie pojawiają. A sam problem często występuje. Może byście jakoś nad tym zapanowali?
Sądzę, że przesyt tych "udogodnień" typu komek lajk srajk sprawia, że serwis nie funkcjonuje właściwie. :/ Raz dodałam trzy razy jeden post, zanim zorientowałam się, że zaszła zmiana i od teraz one lecą najpierw na dół, żeby "zasłużyć sobie" na widoczność ... co za bzdura. Mogliby chociaż wysłać informacje do wszystkich użytkowników. Nie ma żadnej możliwości usunięcia własnego posta, już nie mówiąc o tym, że opcja 'edytuj' działa w 1 na 11 przypadków. Komentarze się przeważnie pojawiają jak już ktoś odpisze, ale zdarzało się, że po 3-4 dniach też były widoczne jak sypialna Krawczyków
Wiem, że temat stary ale problem aktualny.
Ludzie dostają powiadomienia na maila, że ktoś coś do nich napisał a nie widać tego na forum...
Aktualny jak cholera i to od kilku dni! Teraz nawet znikają całkowicie. Wcześniej wystarczyło dodać nowy post i "zaginiony" się odnajdywał. Teraz znika na zawsze.
Niestety wolą dodawać jakieś niepotrzebne pierdoły, zamiast naprawić sypiące się forum.
Filmweb znika: nie widać komentarzy na blogach, nie widać odpowiedzi na moje komentarze, niektóre oceny znajomych jeszcze wczoraj były, a dziś nie bardzo i w końcu swojej ostatniej oceny nawet nie widzę :/ Jutro boję się że po moim koncie zostanie tylko pusta strona w przeglądarce...
U mnie też to samo. Zamieściłem np. wypowiedź i jak zatwierdziłem to była widoczna a po odświeżeniu strony znikła i do tej pory się nie pojawiła.
Może to forma cenzury ;D niewygodne wypowiedzi "użyszkotników" są usuwane, oceny nie wyświetlane.. ale po co ja to piszę i tak nikt tego nie przeczyta bo sie nie wyświetli
też się zastanawiałem nad tym, ale nie widzę w tym sensu. zapewne ludzie wypisują na tym forum kilka tysięcy komentarzy dziennie. różne i różniaste. krótkie, długie i czasem nawet całkiem długaśne. szczerze mówiąc mnie nie chciało by się tego wszystkiego śledzić. a już na pewno nie chciało by mi się tego czytać i rozważać czy usuwać czy nie. raczej stawiam na problem idiotyzmu tego portalu.
krok po kroczku sypie się na lewo i prawo. drobne dziury są łatane przez inne głupstwa, te mniej ważne sprawy są hucznie zasłaniane przez mega nowości i ulepszenia, które i tak dla większości konserwatywnych użytkowników są do d***
najśmieszniejsze w tym kontekście jest to, że np. mój nick widnieje w rubryce "ostatnia odpowiedź", ale mojej odpowiedzi w ogóle tam nie ma - nie widać jej :)) taka dziwna paranoja...
Ja mam to samo. Piszę komentarz, niby się dodaje, ale nie wyświetla się w ogóle na stronie. Kiedy dodam drugi pod spodem, nagle wyskakują obydwa. Myślałam, że to jakiś chwilowy błąd ale to już przestaje być zabawne... :(
Wyświetla się, tylko "geniusze" z Failmwebu wymyślili inną formę segregacji postów. Domyślnie są teraz segregowane nie od najnowszych wypowiedzi a od "najlepszych". Tzn że ma być teraz tak jak na debilnym Facebooku. Żeby twój post był na górze musi mieć najwięcej "lajków". Tzn że musi być jak najbardziej uśredniony żeby jak największa liczba słabo rozgarniętych użytkowników to co napiszesz zrozumiała i zaakceptowała.
Na psy ten portal już zszedł całkowicie. Chyba zatem nie warto już cokolwiek komentować.
Znikają też ocenione filmy, trzeba kilka razy wpisywać to samo,żeby zadziałało...
Nie działa "podobieństwo" , nie działają "ludzie filmu" - tzn nie można oceniać aktorów i producentów. "Ludzie filmu" ten dział już przestał mieć sens....
Ta nowość "lajki" też działają od przypadku do przypadku...
I wiele innych rzeczy nie działa, a szkoda, bo fajna strona ten filmweb...
To co dzieję się w ostatnich dniach na filmwebie jest naprawdę chore! Ale żeby w wątku było ponad 30 odpowiedzi a wyświetlało się jedynie 10 to już totalne przegięcie!! Bardzo proszę szanowną administrację czy kogokolwiek kto się tym zajmuje by w końcu owy problem rozpatrzyli i jakoś to naprawili bo bardzo to utrudnia dyskusję.
Problem jest nadal !! ile jeszcze oni będą to naprawiali ...Na frozen musiałem około 20 postów napisać żeby kogoś odpowiedz zobaczyć..
Najgorsze jest to, że te zmiany zaszły mimo protestu użytkowników, którzy wiedzieli, że masa rozmaitych "gufien" na stronie jak lajki i pozycjonowanie tematów na forum wkrótce doprowadzi do upadku strony.
Można mieć tylko nadzieję, że znajdą na to jakąś łatkę, bo po napisaniu posta na 20 linijek, który potem znika bez śladu można się nieźle wkur***.
bo mają nas gdzieś, posty się nie pojawiają = frustracja, i częste odświeżanie, by zobaczyć, czy wiadomości się pojawiły = zyski z reklam!