Witam, gdy byłem dość mały oglądałem w TV z rodzicami horror. NIe pamiętam zbyt dużo szczegółów ale mam nadzieję że to co zapamiętałem wystarczy. Nie pamiętam gdzie działa sięakcja filmu ale pamiętam że było tam lato (nie wiem czy lato ale było ciepło:) ) Pamiętam 2 domy, w 1 mieszkała rodzina: ojciec, matka, i jakieś dzieci, mieli oni psa którego bardzo kochali, w 2 mieszkał ich sąsiad, starszy facet mający kota. Pewnego dnia kot sąsiada został (chyba) otruty, facet wziął więc tego kota którego bardzo kochał i poszedł z nim gdzieś gdzie był straszny mróz, pełno lodu i śniegu. Położył kota na lodzie cośtam mu zrobił :) i poszedł po 24h kot przyszedl do niego żywy ale nie był już taki sam zachowywał się tak jak by wstąpił w niego diabeł. Był nie do zniesienia. Następnie to samo stało się z psem rodziny z 1 domu, umarł, właściciel zapytał jak sąsiad ożywił tego kota i sytuacja się powtórzyła, pies nie był już taki jak dawniej.

I tak sobie żyli żyli aż w końcu facetowi z 1 domu zmarła żona, tak bardzo jąk kochał że wedział co się z tym wiąże ale postanowił ją ożywić, gdy ją tam zostawił przyszłą do nich w nocy i pamiętam tylko jak wchodziła do domu kamera pokazywała same jej stopy (zakrwawione i brudne) kobieta chciała zabić resztę rodziny, ale mąż chyba nie miał odwagi do niej strzelić czy coś takeigo, nie pamiętam. Więcej nie wiem bo jak już mówiłem byłem b. mały i mi mama zasłaniała oczy ręką :D chętnie bym obejżał ten film...

Jeśli ktoś wie co to moło być piszcie...

Banek

Właśnie przez przypadek wpadłem na film Smętarz dla zwierzaków i opis b. pasuje do mojego, ten kto oglądał może się wypowie...

Banek

filmu nie ogladałam..... ale czytałam książkę :) opis pasuje mi do tego co czytałam w książce Kinga:)- Smętarz dla zwierzaków, tyle tylko że w ksiazce 1 rodzina miała kota, a głowa rodziny do ozywienia przyniosła na smentarz a własciwie na stare cmentarzysko, chyba indiańskie, swojego chyba 2 letniego synka, który został potrącony przez cięzarówke, niestety zrobił to za późno i dziecko po ozywieniu było nawiedzone, zabiło matke itd......

użytkownik usunięty
Banek

książki nie czytałem, ale film widziałem i scenariusz zgadza się z opisem w powyższej odpowiedzi :)
a strasznie było gdy ciężarówka zbliżała się do tego słodkiego malca. Ale jak już wiesz, potem nie był taki słodki hehe ;)
Jednak i tak najlepszejsza w filmie jest piosenka Ramones "Pet Sematary":
i don't want to be buried in a Pet Sematary, i don't want to live my life again"... ;D