O tak, zgadzam się całkowicie. Jak wiele osób popełnia ten błąd: ocenia coś czego nie widziało!
Ale nawet jeśi film nie będzie dobry, to może Pawlicki go uratuje? :)
Nie jestem ani zawistana, ani zazdrosna. Tylko wiem, że to nie będzie kino wysokich lotów. Raczej nie uda mu się pokazać swoje mozliwości.
Może jesteś jasnowidzem, a może miałaś jakiś sen w którym anioł z nieba objawił ci prawdę o Pawlickim ?
Skąd wiesz że nie uda mu się pokazać swoich możliwości ?
Tak, miałam widzenie... (?) Widziałam 10 minut Kac Vegas, znam poziom, współczesnych, polskich komedii. Kwestia dedukcji. Ale nie ma to jak generalizowanie.
Jeszcze dobrze nie wiecie o czym będzie tak na prawdę ten film i jak wypadnie, a już tego typu wypowiedzi. Ambitny to on jest i nie zmieni tego fakt, że zgodził się na występ w tym filmie, gdzie podkreślam jest bardzo szeroka i znana obsada, on zapewne traktuje każdy film jako warsztat i możliwość zagrania w filmie choćby z Borysem Szycem to dla niego szansa na rozwijanie się...
Wątpię, żeby produkcja wypaliła, bo to "polski odpowiednik" filmu, który już powstał. Również miałam nadzieję, że Pawlicki ma troszkę inne priorytety.
Pawlicki pochodzi z filmowej rodziny (tata operator, wujek producent), więc to nie jest człowiek, który nie ma co do garnka włożyć.
Do Manioslaw: Nadzieja matką głupich.
Czytam Wasze komentarze i czytam, ale tak na prawdę nic sensownego z nich nie wynika.
Lubie gościa i stoję za jego grą aktorską murem, nawet jeśli Kac Stolica będzie totalnym niewypałem to nie zmieni to moich poglądów.
Proponuje, żebyście zajęli się Karolakiem albo innym aktorem, którego będziecie sobie sukcesywnie krytykować przy każdej nowej roli w filmie, którego jeszcze nie oglądaliście.
Pozdrawiam
Też macie wrażenie, że pracownicy ITI na forach próbują przekonać ludzi, że aktorzy znani z tefałenowskich serialików i żałosnych komedyj są naprawdę dobrzy?
Od zamieszczenia mojego wpisu dużo osób mnie skrytykowało, że "nie oceniajmy filmu zanim go nie obejrzymy", albo "Jak wiele osób popełnia ten błąd: ocenia coś czego nie widziało!" I jak teraz Wasze wrażenia? Od kilku dnia "Kac Wawa" jest w kinach. Podobno świetna komedia z tego wyszła, a krytycy nie mogą wyjść z podziwu. O ja głupia! Tak bardzo się myliłam! Myślałam, że wyjdzie z tego durna polska komedia, a wyszedł film na światowym poziomie. Wybaczcie mi mój pierwszy post i że w ogóle zaczęłam ten wątek...
PS A ta ocena filmu na filmwebie to nie wiem... Chyba jakiś chochlik się wkradł i z zawiści zaniża...