on jest super:)
pierwszy raz go zobaczylam w czasie honoru i smialo moge przyznac ze jest bardzo dobrym aktorem
Jest jest suuperr!!!!
A ja pierwszy raz widziałam go w teatrze na Romeo i Julii i od tego czasu gooo kochaaamm.....aż tak że byłam drugi raz na tym samym w teatrze...a potem dopiero dowiedziałam się że on jest aktorem nie tylko teatralnym:)
Pierwszy raz zobaczyłam go w spektaklu Teatru Telewizji: "Pozory Mylą", wczoraj na TVP 1. Nie pamiętam, kiedy ostatnio jakiś aktor zrobił na mnie takie wrażenie. Patrzyłam, na jego mimikę, gesty i nie mogłam się oderwać. Jego naturalność to coś niesamowitego, chłonęłam każdą kwestię wypowiadaną przez niego jak zahipnotyzowana. Muszę jeszcze zobaczyć kiedyś jego grę na żywo.
więc reasumując; taak, ja również uważacie, że Antoni jest super :)
Niesamowite połączenie naturalności,energii / zdjęcia z planu "Czasu Honoru" pokazują, że potrafi broić :o) /a jednocześnie skromnośći. Może nie posiada wielkiego dorobku filmowego ale po cichu liczyłam, że dostanie nagrodę Z. Cybulskiego. Mam nadzieję, że będzie grał w coraz ciekawszych produkcjach i nigdy nie sprzeda się tanim tasiemcom albo n-tej edycji "Tańca z gwiazdami". Podobał mi się zarówno w roli Wojtka w " Z odzysku " jak i Janka w "Czasie Honoru". Być może nie chciałby aby przylgnęła do niego / ze względu na urodę /etykietka amanta ale niestety :) chłopak z Pragi wyszedł mu jak malowany. Taki E. Bodo naszych czasów ;).
Myślę, że to świeża twarz i dlatego budzi takie zainteresowanie. Fajnie, że traktuje swoje ciało jako narzędzie pracy / np. w " Drzazgach " podobno grany przez niego bohater kuleje/ i szuka ról będących wyzwaniem, dla których da się oszpecić lub przytyje. / daj Boże by w Polsce takie produkcje powstały/. Niewątpliwie jego uroda działa na żeńską widownię. Śmieszy mnie trochę jak rzesze fanek wyznają mu miłość na forach internetowych nazywając "ciachem". Dopóki nie pojawi się inny idol :) i zajmie jego miejsce. A przecież go nie znają prywatnie. To forum filmowe i również umiejętności bierzemy pod uwagę. Spotkałam się ze skrajnymi opiniami, jedni piszą, że jest fajny inni, że go spotkali na żywo i jest zadufany w sobie. Trudne jest chyba życie aktora. Zaraz rozbiera się go na czynniki pierwsze. Trzeba mieć w sobie dużo spokoju, żeby to wszystko znieść. A najlepiej nie mieć dostępu do internetu :)