On jest tak nieziemsko przystojny i męski...Nie mogę się na niego napatrzeć, jak oglądam filmy z nim.Zaraz po cudnej audrey hepburn to mój ulubiony aktor. Cudny. Bruneci rządzą;))
Zgadzam się, nie dosyć, że przystojny, to jeszcze świetny z niego aktor ;)