...miał JEDNĄ żonę! Jakież to niehollywoodzkie.
Hm... nie wypada pod tematem "Guy Williams" pisac, że był Zorro, to ma byc jednak tajemnica, ale inaczej jest w przypadku kapitana Monastario - można mu wypomnieć, że miał jedną żonę. Po tych niegodziwościach względem Zorro to jedno trzeba mu oddać!
Jest też możliwa inna forma odpisania Ci, bo byc może nie zrozumiałeś logiki zdania w poście wyjściowym: napisałem, że Lomond był tak przystojny, jak Guy Williams - zatem nie pisałem głownie o Williamsie, tylko o Lomondzie, zestawiając go na chwilę z Williamsem.