to są osoby które będą najwybitniejszymi scenarzystami przez najbliższe 10 lat i może dłużej ...
Amerykańskimi na pewno. Ale jeszcze koniecznie muszę od siebie dodać Alana Balla.
No niekoniecznie amerykańskimi bo np taki Nolan Amerykaninem nie jest... ale ogolnie sie zgadzam do tych panów nalezy przyszłość.
A co z Tarantino i Allenem?? za krótki kurna.
Ja bym dorzucił jeszcze Wesa Andersona.