Kiedy ojciec Britney otrzymuje nową pracę, dziewczyna wraz z rodziną przeprowadza się do małego miasteczka, gdzie rozpoczyna naukę w tamtejszej szkole.
Bobby Taylor (Robert Townsend) to pochodzący z klasy średniej czarnoskóry mężczyzna aspirujący, by zostać aktorem. Potrafi stać się Samem Spadem, wziąć udział w wystawieniu sztuki Szekspira, a nawet zagrać superbohatera. Zmagając się z postrzeganiem go jako idealnego odtwórcy postaci, jak: uliczni gangsterzy, narkomani, niewolnicy czy komedianci w typie Eddiego Murphy'ego, Bobby postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Rozpoczyna protest przeciwko obsadzaniu go w poniżających, stereotypowych rolach.
Przeświadczona o swej rychłej śmierci młoda dziewczyna postanawia się cieszyć życiem tak długo jak to tylko jest możliwe . Porzuca życie w dziewictwie i oddaje się licznym miłostkom.