Czechosłowacja, wczesne lata 80. Dyrektor szkoły podstawowej zwołuje nadzwyczajne zebranie. Oskarża nauczycielkę panią Drazděchovą o wykorzystywanie uczniów do manipulowania rodzicami.
Słowak Martin kocha jazz – jego rytm, tempo, ulotne piękno. Niestety czasy, w których przyszło mu żyć (lata 70. XX wieku), nie pozwalają na rozwijanie muzycznej pasji – albo ktoś się poskarży, że za głośno, albo jakiś meloman-patriota doniesie na niego władzy, że propaguje "zachodni" styl życia.
Opowieść o czwórce bezrobotnych robotników, którzy próbują na różne sposoby związać koniec z końcem. Na problemy z brakiem pracy nakładają się dodatkowo problemy rodzinne, z czego wychodzi prawdziwy galimatias.