Za młody na wyższą notę ? Wiek według Ciebie to kryterium przyznawania ocen ? W takim razie Meryl Streep ma z miejsca 10 bo jest już tak stara, że dać mniej niż 10 nie wypada. Tak głupie argumenty ludzie powinni zostawiać dla siebie a nie wypisywać jakieś bzdety na forum.

W tym momencie mnie obrażasz, a to nie jest fair. Mam prawo mieć takie zdanie. Uważam, że dojrzały aktor gra w zupełnie inny sposób, Młody gra z pasją i jest ryzykantem. Dojrzały gra rozważnie i posiada warsztat. Następnym razem jak kogoś obrazisz, użyj proszę konkretnych argumentów. Przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź, a znajdziesz obraz nędzy i rozpaczy... Nie podoba się mój komentarz? Nie musisz się z nim zgadzać, ale nie nazywaj tego bzdetem, jeśli nie masz merytorycznego wyjaśnienia. Dzięki

Napisałem, że Twoje argumenty są głupie a nie cała Twoja osoba. Ale po tym co napisałeś ponownie lepiej nie będę brnął w dyskusję bo zmienię zdanie ...

Nie będę się ścierać z "zawodowym hejterem". Good bye and good luck..

O jakie to typowo nasze, narodowościowe - jak nie ma siły argumentu to leci argument siły i jakiś bełkot o hejterach. Zmartwię cie - nie istnieje coś takiego jak "hejter" jest to twór sztuczny wynaleziony w internecie przez twórców szeroko pojętych [głównie twórców wrzucających content na youtube] po to, żeby nie polemizować z krytyką ani odmiennymi opiniami. Bo po co wysilać resztki szarych komórek na kontrargumenty i obronę swojego zdania jak można drzeć japę wesoło : "hejtery mnie hejtuja"...

W kwestii samego meritum tematu - też uważam, że nazwanie twojego argumentu "głupim" to najdelikatniejsze określenie dla jego poziomu merytorycznego, a raczej braku owego poziomu. Pozdrawiam i zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia życzę.

Nie chcę być niemiła, ale czytaj między wierszami i odróżniaj eufemizmy od braku retoryki. Widzę, że wygooglowałeś sobie znaczenie słówka "hejter", co widać powyżej - dzięki za lekcję - niesamowite doświadczenie. Wygoogluj "hejter eufemizm" - może klikniesz na link i znajdziesz coś o sobie... Polecam specjalnie dla ciebie i tego wyżej, co nazwał mój argument głupim:)
Tak dla twojej informacji, to niespecjalnie mi się chce ścierać z ludźmi, którzy chcą mi udowodnić, że nie mam racji w kwestii odbioru obrazu, autora, czy też aktora i jego analizy pod wybranym kontem - jest to rzecz tak subiektywna, że aż niedorzecznością jest próba przekonania kogoś na siłę do zmiany raz wyrażonej opinii i jeszcze raz powiem SUBIEKTYWNEGO ZDANIA (to do użytkownika aallen).
Szanuję odpowiedzi sprzeczne z moją opinią (jak comment użytkownika xena_4), jednak w momencie, gdy ktoś zaczyna mnie obrażać (również określając moje opinie jako "głupie"), albo inne osoby wypowiadające się na forum - uważam, że nie jest to osoba godna mojej uwagi - żeby była jasność, Pietro87 (zwracam się do ciebie, bo urzekła mnie pasja z jaką "przeanalizowałeś" temat)... jeszcze dwa zdania dodam, żeby zakończyć już raz na zawsze tą bezsensowną dyskusję (czytaj: nie wracać do niej więcej).
Meritum - a niech i będzie to dla ciebie głupotą ta moja frywolna wypowiedź - szczerze, nic to nie zmienia - nie ma to dla mnie absolutnego znaczenia.
Btw... z ciebie to też kawał hejtera:) nie obrażaj się... to po prostu nasze, narodowościowe, czyż nie?

Masz prawo mieć swoje zdanie, ale jeśli dajesz argumenty tzw. z tyłka to sie nie dziw że nie przekonujesz do swojego zdania drugiego uczestnika dyskusji. Argumenty których mają nijak do rzeczywistości. Po pierwsze aktor gra tak jak wymaga scenariusz, po drugie istotnym jest u każdego aktora by była w nim nutka tego czegoś by nie skończył na starość jak Jason Statham, Nicolas Cage czy podobni aktorzy, którzy zamkneli sie na starość w jednej roli. Nie jest to przytyk bo i tacy aktorzy są potrzebni ale fakt

oj nie popisałes sie tym kryterium wiekowym w stosunku do punktacji.mara jak stąd do ... a niech będzie tamtąd .

Daję mu 3 bo jest za niski, wyżsi aktorzy grają bardziej wysoko :D

No nie wiem. Ma już 35 lat, spory dorobek filmowy, do tego bardzo mądrze wybiera dla siebie role. Plus nietuzinkowy talent - gra niezwykle naturalnie i lekko, co jest rzadkością w dzisiejszych czasach. Z czystym sumieniem daję mu 10/10 ( jak dotąd aż tyle dostał u mnie tylko genialny Tom Hardy, więc jestem bardzo wymagająca). Zasłużył na to.

Ekhem jeśli "genialny" tom Hardy dostał od ciebie 10/10 to śmiem jednak twierdzić, ze nie jesteś zbyt "wymagająca" albo mało dorobku kinematografii szeroko pojętej widziałaś [nie, żeby Hardy złym aktorem był, ale są całe zastępy aktorów którzy plasują się w ocenie 10/10 swoim dorobkiem i talentem - dużo lepszych niż Tom czy Daniel]