Co jak co, rzadko się zdarza, by jakikolwiek aktor przykuł moją uwagę aż w tym stopniu. Mam
ochotę ( i na pewno to zrobię) pooglądać wszystkie filmy, w których występuje. Poza ogromnym
talentem aktorskim, ma również hipnotyzujący głos i mogłabym słuchać godzinami jak śpiewa
:) gorąco polecam kawałki jego zespołu ;) Ma bardzo ciekawą urodę. Nie jest jakiś mega
przystojny, tym bardziej teraz, bo nienawidzę facetów z długimi włosami, ale ma w sobie to
"coś" co do niego przyciąga. Dzięki temu bije na głowę wszelkich wymuskanych lalusiów. W
"The Perks of Being a Wallflower" był bardzo otwarty i ciepły, a w następnym dziele, w jakim go
oglądałam, potrafił zagrać zimnego psychopatę bez jakichkolwiek zahamowań i skrupułów- i
oczywiście zrobić to równie wiarygodnie. Ja osobiście jestem zachwycona całokształtem,
dlatego ode mnie 10/10 i do ulubionych! :)
cóż młody, zdolny, z pasją i w dodatku o takiej przyciągającej nadającej mu aurę tajemniczości urodzie - czego chcieć więcej ?
w dodatku w życiu prywatnym wydaje się też być bardzo intrygująca i ciekawą postacią, mającą coś konkretnego do powiedzenia w wywiadach
Sons of an Illustrious Father - rlz! ;D
a tak poza tym coś ode mnie
http://www.youtube.com/watch?v=HG0k5-nJu54
No geniusz i tyle w temacie! :D No to ode mnie to: http://www.youtube.com/watch?v=kfHcSN4kbaw :)
Mam tylko nadzieję, że hollywoodzkie kręgi go nie zniszczą :/
Heh dzięki za filmik choć już go widziałam musiało być tam masakrycznie zimo :D także im nie zazdroszczę brrrr, ale widać po nim, że bardzo się wczuwa ;D
myślę, że jest bardzo unikatową i indywidualną postacią więc na pewno nie będzie im tak łatwo go zepsuć. Chłopak ma pomysł na siebie i tego powinien się trzymać.
zgadzam się w 100%, właśnie teraz słucham jego zespołu i po prostu nie mogę wyjść z podziwu. Świetny.
Całkowicie się z tobą zgadzam. Najpierw zobaczyłam go w "Musimy porozmawiać o Kevinie". Byłam zszokowana ( oczywiście w pozytywnym sensie) jego grą aktorską. Kiedy zamierzałam oglądnąć " Charlie " nie byłam pewna co do niego... Nagle, całkowicie inna postać- zagrał otwartego i ciekawego młodzieńca. Zwrot o 180 stopni. Powtórzę się - niesamowita gra aktorska.
W "Musimy porozmawiać o Kevinie" momentami aż się go bałam, te jego złowrogie spojrzenie i bezczelne zachowanie, a w "Charlie" taki sympatyczny nastolatek, z problemami, przyjacielski. Ta autentyczność w jego kreacjach filmowych świadczy o tym jakim jest dobrym aktorem.
Fakt, jeden z najlepszych aktorów młodego pokolenia. Bardzo charakterystyczna aparycja potrafi przykuć wzrok. Mam nadzieję, że rozwinie niedługo skrzydła i będziemy mogli go zobaczyć w większej ilości produkcji, bo na prawdę ma potencjał.