Gary Oldman

Zaraz po Kevinie Spacey mój ulubiony aktor.

Jestem pan jednym z moich ulubionych aktorów i oby więcej takich ról jak Stansfield, Dracula, Zorg, komisarz Gordon czy Syriusz Black :)

Give that f***in' Oscar to Gary Oldman finally or I swear I'm gonna burn that muthaf***n' Hollywood down!

Oscars are shieeet, wiadomo, ale możecie polubić moją stronkę o Leosiu :D https://www.facebook.com/LeoIsThaMan?fref=ts

Miał facet jaja by otwarcie skrytykować hollywoodzką hipokryzję zwaną poprawnością polityczną. To
tylko kwestia czasu zanim i jego zniszczą.

Genialna scena :) https://www.youtube.com/watch?v=74BzSTQCl_c

powinien dostać Oscara za "Leona Zawodowca".
swoją drogą, zauważyliście , że najlepsi aktorzy pochodzą z Brytanii?

Mam nadzieję, że Natalie Portman, która dostała Oscara w ubiegłym roku będzie wręczać statuetkę dla najlepszego aktora. Gdyby dostał ją Oldman było by fantastycznie. Oboje zagrali w LEONIE, ta scena w kiblu gdy Stansfield rozmawia z Matyldą to przecież klasyk ;D Gary zasługuje w tym roku na Oscara jak nikt inny. Według...

Ktoś napisał ze Gary jest drugoplanowym szaraczkiem, moge sie zgodzic tylko z tym ze jest drugoplanowym, ale kameleonem, grane przez niego postacie często przyćmiewają te pierwszoplanowe. Wydaje mi się też że jest jednym z niewielu aktorów całkowicie świadomych swoich ciał, możliwości twarzy i głosu. Pojawiając się na...

Kiedyś spotkałam go w kinie w moim mieście, stał za mną do kasy, był mega nawalony (polska gościnność). Przyjechał na jakiś festiwal. Wyglądał bardzo podobnie jak w "Stanie Łaski" tyle że starszy i mimo że pijany to był bardzo grzeczny i sympatyczny.

Tak teraz mnie naszła taka myśl. Bo oglądałam stare i nowe filmy z Oldmanem i tak coś mi się wydaje, że on od 30 lat w ogóle się nie zmienia. I nie widać nawet bardzo tych oznak starzenia. Cały czas ten sam Gary Oldman. Czyżby "wspomagał" się? ;)

A gdzie się podział film "The Firm" z 1988 roku w reżyserii Alana Clarke'a? Był i nie ma. O_o

Co roku w okresie za Bożym Narodzeniem a Sylwester puszczansibie Frankensteina, Wywiad z wampirem i Drakule. Ja się pytam czemu Stary Mężczyzna, który ma na koncie mnóstwu wybitnych ról wciąż mało zgarnia nagród? Może te nagrody mają iść tylko do tych co młodzi i talentu nie mają i nie bawili się u P. Did?

Benny - bring me everyone.

Gary Oldman bez wątpienia jest jednym z najwybitniejszych żyjących aktorów na świecie. Człowiek-kameleon. Anglik z Londynu, który potrafił idealnie naśladować akcent Afroamerykanina z Kalifornii (jako Drexl Spivey). Zagrał zabójcę prezydenta USA, Lee Harveya Oswalda, a wiele lat później samego prezydenta, Harrego...

Serio dla was wyznacznikiem talentu i kunsztu aktora jest ilość zdobytych Oscarów?
Odkąd akademia wymyśla co raz to nowe wytyczne odnośnie nominacji, statuetka straciła na prestiżu.
Gary Oldman jest wybitnym aktorem, co wielokrotnie udowadniał wcielając się w przeróżne role. Bez wątpienia jest w ścisłej czołówce...

Kevin Bacon wygląda teraz mega podobnie do Oldmana :o

naj naj

rozstal się z ostatnią żoną w 2015...

Czemu nie dali mu Oscara za Leona Zawodowca? Jest lepszy od Natalie i Reno.

Jubileuszowa 90 ceremonia rozdania Oscarów, zakończyła pewien rozdział, mianowicie czy Gary Oldman dostanie Oscara.
Wiele już miał ról na koncie które zasługiwały na tę nagrodę, ale dopiero za Winstona Churchilla doczekał się statuetki.

Ciekawi mnie tylko czy jako rodowity brytyjczyk za kilka lat będzie sobie...

Padawanem Darth Vader Normana Stensfielda mógłby być - rzekłby Yoda...

Właśnie obejrzałem Darkest Hour i muszę stwierdzić, że Gary Oldman wymiata w dopasowywaniu się do roli. Jasne, że dzisiaj charakteryzacja i efekty dużo dają ale większość to nadal aktor.

Strasznie niedoceniany. Grał tyle ciekawych ról, a dopiero teraz Akademia zdaje się sobie o nim przypomnieć. Tak jest zbyt często.

Najlepszy, najbardziej wyrazisty, wszechstronny i z najlepszym warsztatem aktorskim jaki w życiu widziałem, a oglądam tylko filmy i seriale z dobrymi aktorami i nikt mnie jeszcze tak nie zachwycił. W każdej roli widzę zupełnie kogoś innego. W dodatku bardzo plastyczna uroda przy odpowiedniej charakteryzacji staje się...

Gratuluje !

właśnie obejrzałem wywiad w którym Gary powiedział, że wiele lat temu dostał propozycje gry Mansona, ale odmówil przez szacunek do Polańskiego i rodziny Sharon Tate.
Kurde, to mogła być rola na równi z Draculą czy Stansfieldem. Szkoda.

Zarąbiście przystojny facet, może mam dziwny gust,ale Gary, boski jesteś! Aktor oczywiście przedni :)

... i dopiero po czasie ogarniam, że naprawdę w nich grał. Ten człowiek wybiera role, przy których na ogół jakoś się kamufluje. Ja nie wiem... Tak czy inaczej jest świetny, już dawno powinien mieć na koncie kilka Oskarów

Mistrzu, z okazji 59 urodzin!

I w końcu tego Oscara! (czekamy na Darkest Hour)