fu. Przegięłaś. Każdy ma swój gust, ale ja przed Butlerem mam praktycznie fobie... 300 tak mi obrzydzało życie, mógłby sie facet ubrać, niby po co była ta scena z jego gołą dupą?? Myślałm, że sie potnę, z takim piętnem żyć się nie chce. Na szczęście było ciemno i niewiele pamiętam. Tak czy inaczej w Beowulfie było jeszcze masakryczniej. Ja nie wiem co było dla tej czarownicy gorsze: noc z trollem czy z Butlerem... Fu.

pees: ale o gustach się nie rozmawawia, na mnie tak Gerard działa po tym jak koleżanka za nim szalała i twierdziła, że jest najprzystojniejszym facetem, którego widziała. Razem z Igą mamy od tamtej pory skrajną awersję do Butlera. Mózg nam spaczył i tyle... :/

Wiesz, ale tobie podoba się Gerard Way:/ Biedny Butler ma tak samo na imię jak on:(
Anka, boze, jak ty mnie czasami wkurzasz.

o kurde, to chyba moje koleżanki mają już to samo;)). Bo ja uwielbiam Butlera. No ale każdy ma inny gust.

Mogą mieć to samo jeżeli tak jak Sophie:
pokazujesz im bez przerwy jego zdjęcia (Marcie to na szcęście już przeszło)
chcesz oglądać z nimi filmy z jego udziałem (np Beowulfa, o fu!!)
ciągle powtarzasz że jest cudowny.
No ale trzeba zauważyć, że ja na przykład jestem nienormalna, więc może nawet wymienione wyżej zachowania na ludzi normalnych nie zrobią wrażenia. Cóż, twarz Butlera napewno. Pytanie tylko jakie bedzie to wrażenie...

Pozdrawoiam serdecznie wszystkich uczulonych na Gerada B. Pozytywnie i negatywnie ;)