Drogi Eliego Whippa, emerytowanego zwiadowcy i członka plemienia Pawnee, krzyżują się z Cornelią Locke, Angielką pragnącą zemścić się na człowieku, który jej zdaniem odpowiedzialny jest za śmierć jej dziecka.
Po flamenco, tango oraz fados Carlos Saura kieruje oko swojej kamery na inny taniec – jotę, której korzenie znajdują się w Aragonii, rodzinnym regionie reżysera, położonym w północno-wschodniej Hiszpanii. Saura przedstawia różne rodzaje joty, muzyków, ale przede wszystkim – tancerzy. Na tle specjalnie zaaranżowanych scenografii ich dostojne, wirujące ciała kojarzą się z parami tańczącymi walca, a dźwięk kastanietów nadaje ich krokom nieporównywalną z niczym innym żywiołowość. „Jota” jest kolejnym czułym wyrazem fascynacji Carlosa Saury ludową kulturą muzyki i tańca.
Dwóch drobnych złodziejaszków próbuje sprzedać walizkę pełną narkotyków w opuszczonym salonie fryzjerskim — gdzie sprawy szybko przybierają surrealistyczny obrót.