John Hurt

John Vincent Hurt

7,9
24 123 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby John Hurt

John Hurt to naprawdę wybitny aktor, który przekonująco gra zarówno postacie pozytywne ("Człowiek słoń", "Kontakt", "Obcy - ósmy pasażar Nostromo", "Midnight Express"), jak i negatywne ("Król Ralph", "Truposz", "Rob Roy"). Jest mistrzem transformacji, mistrzem drugiego planu, aczkolwiek czasami błyszczał i na pierwszym (wspomniany "Człowiek słoń"). Gdy grał Johna Merricka w filmie Lyncha, czy Maxa w "Midnight Express", robił to tak przekonywująco, że widz żył z bohaterem, współczuł mu, cieszył się z jego sukcesu, martwił się porażką. Jednakże gdy grał szuję i kanalię, jak na przykład Markiz Montrose w "Rob Roy`u", człowiek miałby ochotę własnoręcznie zadusić takiego drania. A to świadczy o wielkości aktora i John Hurt jest wybitną personą. Dostał jak do tej pory dwie nominacje do Oscara (w 1978 i 1980), aczkolwiek statuetki nie zdobył (przegrał raz z Christophenem Walkenem, który to błyszczał w "Łowcy jeleni", a potem z Robertem De Niro i "Wściekłym bykiem", czyli nie z byle kim). Nie statuetka jest jednak ważna (choć życzyłbym mu jej zdobycia), ale talent, a John Hurt bez wątpienia go ma.

Motortown

Zgadzam się, ale... Kane'a z "Aliena" trudno uznać za dobrego bohatera, to wredny dupek, tylko że wiadomo- niestrawność (che, che, che), a do złych dodałbym jeszcze Sutlera z "V jak Vandetta", świetna rola.

_Andrzej_

Kane z "Obcego" właściwie nie wiadomo jaki był, bo szybko się pożegnał z życiem, ale ogólnie to bohater pozytywny. Ze statku Nostromo jedyną negatywną postacią, za wyjątkiem tytułowego Obcego, jest Ash (Ian Holm).

Ostatnio z Hurtem widziałem "Dom przy Rillington Place 10" i drugoplanową kreację w "Bandycie" i ponownie dał popis aktorstwa. Raz jeszcze potwierdził swój talent.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones