Samuel to 70-letni hipis, który mieszka na wyspie Formentera w domu na plaży bez prądu i ciepłej wody i gra na banjo w starych knajpach. Jego życie zmienia się, gdy jego córka przyjeżdża z Markiem, swoim 10-letnim synem i zostawia go z dziadkiem.
Rodzina zbiera się, aby omówić sprawę sprzedaży ukochanego domu, lecz ich uwagę rozpraszają starannie skrywane tajemnice, które stopniowo wychodzą teraz na jaw.
Sędziwy intelektualista i młoda pisarka zatrzaskują się w ciasnej łazience. On liczy na ostatni seks w życiu, ona chce mu przedstawić swoje literackie próby.