aktor bardzo przecietny...ma na swoim koncie pare dobrych filmow i mnostwo przecietnych rol.kuklowaty,sztywny z tym samym,pusym spojrzeniem.nie ma to wplywu na fakt,ze milo sie na niego patrzy,z checia zobaczylabym go w produkcji xxx:):):)niestety potrafi spieprzyc nawet najlepszy scenariusz.no ale 5 mu sie nalezy:)
Hands down, najgorszy żyjący aktor. Jego drewniana ekspresja twarzy, brak jakichkolwiek emocji, czy też okropny "brytyjski" akcent w "Drakuli" tylko to potwierdzają.
Też się zgadzam, brak mu tzw. 'elastyczności'. No nie ma tego czegoś...Mimo, że rola w 'Dom nad jeziorem' była nawet nawet... (: