Jeśli o to pytasz to nie znasz dobrze jego życiorysu!

Elunia nie chce być czepliwą jędzą, ale nawet jak ktoś go lubi nie musi znać jego życiorysu...
Ad. nie mam pojęcia

Masz rację i nie jesteś "czepliwą jędzą".Nie chciałam być nieuprzejma,tylko odesłać Cię do przeczytania informacji o jego życiu.Odebrałaś inaczej,więc znaczy,że błąd popełniłam ja, bo nie napisałam wystarczająco czytelnie. Jeśli Cię interesuje moja opinia,to są dwie możliwości:1- przykre doświadczenia w życiu prywatnym,które nie pozwalają przyjąć takiej roli, lub 2-Nikt nie oferuje mu takiej roli,bo lepiej się sprzedaje jako "samotnik".

Elunia czytaj uważnie, nie jestem załozycielką temtu, ale mnie też bardzo ta kwestia interesuje:-D.
jakoś tak mam ,ż nigdy nie potrafie się zamknąć i zawsze jestem pyskata i gadatliwa,także czesto wychodze na nietaktowną krowę:-D
Sądzę,ze moze po trochu jedno i drugie?

nie jest tak źle jak myślisz a pytać zawsze można.Nawet trzeba.Szukanie odpowiedzi to oznaka inteligencji.Tak więc głowa do góry i nie przejmuj się niczym,bo przynajmniej ja się nie czuję urażona. ;o)

To dobrze,że niczym nie uraziłam, bo czasem z kims rozmawiam,aż nagle ta osoba wybiega oburzona.:-D
Masz absolutna rację-kto pyta nie błądzi.

I tym optymistycznym akcentem możemy zamknąć ten temat ;o)