Oficjalnie określa się jako osoba niebinarna, to znaczy że nie musi utożsamiać się z jedną płcią ani ograniczać się do jej ról.
Geje/lesbijki byli przed pandemią. W trakcie pandemii niektórym od siedzenia w domu zaczęło się tak nudzić że powymyślali głupoty w stylu niebinarność, milion zaimków, płci jest wiele a nie dwie, body positive (czyli balerony ważące między 160-200 kg), utożsamianie się ze zwierzętami, kultywowanie brzydoty, itp, itd. Całe szczęście że powoli zaczyna się to odwracać, bo zaszło to za daleko.