Nigdy, przenigdy nie myślałam, ze serial Gossip Girl dostarczy mi tyle emocji w ciągu niecałych dwóch minut. Nigdy nie miałam nawet najśmielszych oczekiwań tego typu w stronę jakiegokolwiek serialu. Nikt nigdy nie wymyślił tego lepiej, niż scenarzyści Gossip Girl. Wątek Blair Waldorf i Chucka Bassa, w wykonaniu Leighton Meester i Eda Westwicka można by było z powodzeniem przenieść na duży ekran i otrzymać najpiękniejsze love story wszech czasów. Może moje serce nie jest z kamienia, jak serce DR DEMBOL, zdarzyło mi się płakać na Flubberze i na reklamach ekologicznych samochodów, ale dawno moje łzy nie były tak rzewne i tak szczere. Moment, w którym Blair podbiega do limuzyny i wyznaje miłość, którą Chuck Bass oczywiście odtrąca jest piękny, aż brak mi słów...
Jakie wasze zdanie jest na ten temat??
Chuck i Blair to faktycznie ciekawa para ;) Oni są tacy niereformowani :) nie czytałam książki i nie wiem, czy oni tam są razem, chociaż słyszałam, że w book Blair traci dziewictwo z Natem, a nie z Bass'em ;p
Podsumowując to ich wątek mi się najbardziej podoba ;] I uwielbiam jak Ed mówi : I'm Chuck Bass <3
mogłabyś nie kopiować cudzych słów i dawać je jako swoje? to co napisałaś jest ze strony http://celebrudy.blogspot.com/search/label/Ed%20Westwick . skoro już kopiujesz, to chociaż napisz skąd :/
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
