Polska, lata 80. Ambitny dozorca ma dosyć biedowania, więc ucieka się do różnych kombinacji i oszustw, aby dobrze się ustawić w kraju przechodzącym wielkie zmiany.
Jowita (Barbara Kurdej-Szatan) w pogoni za szczęściem zostawiła większość nas daleko w tyle. Okazuje się jednak, że w jej doskonałym życiu u boku Krystiana (Michał Koterski) czegoś bardzo brakuje. Dziewczyna marzy o założeniu rodziny, co przyprawia jej partnera o zawroty głowy. Choć Krystian nie ma zamiaru się ustatkować, bardzo zależy mu na Jowicie i postanawia znaleźć jej zastępczy obiekt miłości. Tak do ich domu trafia adoptowana ze schroniska suczka Lucy. Krystian nie wie jednak, że słodka border collie ma bardzo dobrego nosa do facetów i zrobi wszystko, aby jej nowa właścicielka dokonała dobrych miłosnych wyborów. Mimo komplikacji, Krystian postanawia walczyć o swoją dziewczynę, choć na horyzoncie pojawia się inny mężczyzna (Philippe Tłokiński), dla którego serce Jowity zabije mocniej. Który z nich ostatecznie przejdzie "test Lucy" i dostanie szansę na wielką miłość?
Drobny złodziejaszek i jego najlepszy przyjaciel mają okraść bogatego biznesmena. Po skończonej robocie sprawy przybierają jednak zupełnie nieoczekiwany obrót.
W czasach, gdy w Polsce półki sklepowe świecą pustkami, kilka przebojowych osób z głową do interesów, znajduje sposób na zarabianie ogromnych pieniędzy.
Piotr oraz jego narzeczona Weronika zakładają się, że Natalia przez trzy miesiące z nikim się nie zwiąże, ani nie zakocha. Chcąc odegrać się na znajomych, kobieta wpada w romantyczną intrygę.
Dwie kobiety, Kalina i Fretka, zostawione przez swoich partnerów zakładają firmę, w której chcą zajmować się rozwiązywaniem problemów z niewiernością facetów. Gdy ta pierwsza ma uwieść coacha Macieja, cały plan spala na panewce.
"Królowie śródmieścia? jest historią kilkunastu mieszkańców Warszawy, których losy splatają się w różnych sytuacjach życiowych. Do pierwszoplanowych bohaterów należą: kurierzy rowerowi, malarz, który od lat nie stworzył żadnego obrazu, czy właścicielka galerii z przeszłością, której nie może zaakceptować. Pojawiają się także niezwykle zabawni właściciele baru- Wietnamczycy, którzy dzielnie stawiają opór egzotycznej, polskiej rzeczywistości.