Odeszła wielka postać, król popu. Jego teledyski są niesamowite, jakbym oglądała taki mini musical.
Spoczywaj w pokoju, oby tam gdzie jesteś był traktowany z należytym Ci szacunkiem [*]
Nie martw się o to co z nim się dzieje tam gdzie odszedł...
Najgorsze jest to, że ludzie którzy go nigdy nie słuchali mówią o nim straszne rzeczy na różnych forach... Żenada...
Gdy usłyszałam, że zmarł to popłakałam się... Doszłam do wniosku, że już nigdy nie będę mogła pójść na jego koncert, ani zobaczyć go na żywo...
Odeszła mega ważna postać popkultury...
Michael, We will never forger You... [*]
Taka już jest ludzka natura, nie mogąc z nią walczyć trzeba z nią się pogodzić. Cieszę się, że dane mi było, żyć w Jego czasach, mimo, że go nigdy nie byłam na jego koncercie, będę mogła opowiedzieć wnukom jak to na moich oczach odeszła wielka legenda...
Ja również będę mile wspominał tego artystę,powoli kończą się czasy wielkich,a współczesna muzyka to zwykła komercyjna papka...
Ja po prostu nie mogę zrozumieć, jak 'ci wszyscy' mogli tak zniszczyć człowieka, to mi się po prostu w głowie nie mieści.
Dosłownie - Chcieli go zniszczyc, za wszelką cenę upokorzyć, zrobić z niego przestępce.
To był niesamowicie dobry człowiek, któremu NALEŻAŁO SIĘ SZCZĘŚCIE i uważam, że to dzięki dzieciakom tak dzielnie się trzymał ze względu na wszystko, bo to je kochał najbardziej na świecie i swoje, i wszystkie inne, i na pewno dzięki muzyce, która była jego życiem.
Ale pomimo wszystkich oskarżeń, robienia z niego ZWYKŁEJ ściery, nie dał się zniszczyć, walczył z tym dok ońca (jak w piosenkach) utrzymał imię KRÓLA POP'u, BO W PEŁNI NA NIE ZASŁUŻYŁ, BO W TYM CO ROBIŁ BYŁ WŁAŚNIE JEDNYM SŁOWEM - KRÓLEM.
Kurde ja nie wiem dlaczego , nie byłam nigdy jego wielką fanką , wcale można powiedzieć a przeżywam jego śmierć prawie tak jak śmierć naszego papieża.Nie wiem od czego to zalezy , innych znanych osobistości , które umarly nie przezywałam , no jeszcze śmierć Heatha Ledgera i co dziwne Waldemara Milewicza.Tearz ciagle w necie szukam czegoś na temat Jacksona , w gazetach tez lookam i czesto właczam na sky news bo tyam ciagle o nim jest , mimo , ze prawie nic nie rozumiem z tego , tak samo nagle mam potrzebe słuchania piosenki Bad albo sobie ogladam jak tańczył na YT.Zaczęłam go bronić na forach tutaj i na kozaczkach itp
Ale dlaczego? Myślałam , ze tylko fani powinni tak się zachowywać a ja jestem zwykła neutralną osobą.
Dodam jeszcze, że jest jedna rzecz, która boli mnie bardziej niż śmierć Michaela. To jest ludzka, wprost bezgraniczna podłość:-/
http://w156.wrzuta.pl/audio/3SYioytJnHL/akon_ft_michael_jackson_hold_my_hand_new _album_2008.k..e..n..r..u
słuchał ktos juz ten najnowszej piosenki MJ? Smutna ta piosenka ,prawie jak pozegnanie.