Nigdzie nie widzę (przeoczyłam?) informacji że grał również we francuskiej wersji "Ogniem i Mieczem" (nawiasem mówiąc z "Ogniem i Mieczem" film miał tyle wspólnego co "zupka z kubka" z normalną domową zupą). Gral Skrzetuskiego. Polecam wszystkim którzy lubią się posmiać na temat "jak żabojady pojmuja Sienkiewicza". Ale osobom przywiązanym do fabuły odradzam, bo moga tego nie przeżyć :) :P ;)