Najlepszy Bond!!!!! Zdecydowanie!!!!!! Zbudował wspaniałą postać Bonda!
Poza tym moim zdaniem Roger Moore jest lepszym aktorem od Seana Connery'ego... A przecież Connery jest wspaniałym akotrem...
zgadzam się z Tobą z tym , że Roger Moore znakomicie odegrał legendarną już postać Jamesa Bonda. Jednak był już trochę za stary do tej roli. w ostatnim filmie z 007 ze swoim udziałem miał 58 lat !!!
a zresztą obaj sa podobni
stylemm
ale brosnan przewyzsza go humorystyką, jak również jeszcze bardziej odrealniony
teraźniejszy jest dziwny.. niby taki twardy , życiowy, ale oderwany tyż, podobnie jak conery
Najlepszy, nieco nad Connerym.
Absolutny mistrz, wzór bondowski. W ostatnim "Zabójczym widoku" owszem miał już trochę zmarszczek, ale zagrał fenomenalnie. Taki Bond z jajem.
Z kolei Craig - no comment. Twarz oprycha, bezuczuciowość. Odpychający aktorzyna
Nareszcie ktoś zauważył, że Moore powienien zagrać ojca Bonda, a nie samego agenta 007. Connery jako Bond prezentował się świetnie, Moore - był za stary. Jeśli chodzi o aktorską stronę, to obaj zagrali na podobnym poziomie, trudno zdecydować, który lepiej... Na pewno obaj byli najlepszymi odtwórcami roli agenta Jej Królewskiej Mości.
Moja kolejność Bondów jest taka:
1. Sean Connery.
2. Roger Moore.
3. Timothy Dalton.
4. Pierce Brosnan/Daniel Craig (nie wiem który lepszy)
6. George Lazenby.
u mnie:
1. Roger Moore
2. Sean Connery
3. Timothy Dalton
4. Pierce Brosnan
5. George Lazenby
6. Daniel Craig
Najlepszy był Roger Moore, na drugim miejscu Pierce Brosnan,dopiero trzeci Connery.Dobrze grał też Daniel Craig.Na końcu Dalton i Lazenby