10/10... Bez żadnych wątpliwości... Za to, że stworzył Ridża Forestera... Nikt inny nie nadaje się do tej roli... Tylko Ron Moss...
Tak, racja. Niewielu nawet pseudoaktorów zgodziłoby się tak długo grać w tak kiczowatym i beznadziejnym serialu. Jak on śpi po nocach? Podziwiam.
1/10 dla tego "WSPANIAŁEGO" aktora, który stworzył niezapomnianą kreacje w najlepszym serialu świata....
:-)))))))))))))))))))))
Hahaha. Nie wierzę. Profanacja! ;D
Oczywiście Ridż to najbardziej charyzmatyczna postać z całej Mody na Sukces, jest niesamowicie seksowny i utalentowany. Nie próbujcie nawet tego negować. ;PP