aż szkoda że tak mało 'wykorzystany' przez film... Arcydziełem godnym najwyższych nagród jest ścieżka
dźwiękowa do słuchowiska z 1973 roku 'O krasnoludkach i sierotce Marysi' wg M. Konopnickiej; kto nie zna,
niech posłucha bo warto... Słuchałem tego setki razy jako dziecko, a teraz chętnie słuchają moje dzieci. Ludzi
pamiętających tamte czasy, 'kutych' przez tamtą epokę jest już coraz mniej, a dziś 'już takich nie robią'...
Szkoda, ale można (i trzeba) ocalić od zapomnienia ich dorobek.