Malick kręci raz na kilka lat, jednak kiedy już film jakiś swoim opatrzy nazwiskiem ... genialne! Nie wiem jak Pan to robi Panie Malick ale CHYLĘ CZOŁA!!!
A ja powiem, że "The New World" dorównuje spokojnie pozostałym filmom Malicka. Moim zdaniem niczym im nie ustępuje. Ten facet to geniusz i stawiam go na drugim miejscu najlepszych reżyserów zaraz po Kubricku.