Gdy nastolatka odkrywa, że wyspa, na której rodzina postanowiła spędzić święta, jest zamieszkana przez prastare złowrogie istoty, ich wyjazd zamienia się w koszmar.
Próbując wyjść z kryzysu wieku średniego, Martin opuszcza rodzinę, by zamieszkać w norweskich górach. Ma zamiar zajmować się tam polowaniem i zbieractwem, tak jak robili to ludzie tysiące lat temu.
Markus wraca z misji wojskowej, by zająć się córką Mathilde, po tym, jak jego żona ginie w katastrofie kolejowej. Wszystko wskazuje na zwykły wypadek, do czasu... kiedy do jego drzwi puka Otto – ocalały z wypadku matematyk.