Nie widziałam żadnych jej serialików Disneya, ale słyszałam wzmiankę o niej. Przeczuwałam, że
pewnie zbyt dobrą aktorką to ona nie jest, skoro gra tam gdzie gra. Widziałam ją dopiero w The
First Time... Strasznie raziła i irytowała mnie jej 'gra aktorska', na tle młodych utalentowanych
aktórów, a w szczególności Brit Robertson, Victoria Justice wypadła MIZERNIE. Szcztucznosc aż
raziła w oczy, każdy jej dialog, mina... Męka. Pani Justice staje się o to kolejną aktoreczką, które
wiem żeby w przyszłości unikać.