a tu widnieje że żyje
Jest to kolejny przykład radosnej twórczości ludzi z fw, śmieszny i infantylny.
Włodzimierz Łoziński przeżył wojnę , z informacji znalezionych w internecie wynika , że został osadzony w obozie w miejscowości Szybotowo, idąc dalszym tropem trafił tam zapewne za działalność wojenna oraz przynależność do AK, następnie wskutek rzekomego niewłaściwego zachowania w obozie znalazł się karnie w obozie w Irkucku ( 1948) z wyrokiem 6 lat.
Skąd takie informacje? Ma Pan jakieś źródło? Bardzo mnie to zaciekawiło.
Łoziński nie zmarł w 39 roku ,został skazany na Syberii , tam poznał kobietę , mieli dwóch synów bliźniaków Piotra i Pawła , po odbyciu wyroku zamieszkał na Ukrainie
Umarł w 1969 roku , na Ukrainie miasto Kalusz spoczywa na cwetarzu zwanym Zydowskim
Przez ponad 20 lat starał się powrucic do kraju ,nie chcieli go puścić i nie puściły !!!
Skąd o tym wszystkim wiesz? Daj jakieś źródło, to na Wikipedię trzeba wpisać.