groźnie zabrzmiało ;) (ale tak nie miało być...)
Proszę Was, żebyscie się wypowiedzieli na ten temat. Którego z nich bardziej lubicie?
Jak zauważyłam, u większości fanek Willa w decyzjii przeważył wiek.
A więc...porównanie wg mnie:
Gra aktorska
Willaim: 7/10
Wywiązał się z zadanie całkiem nieźle... Momentami były zgrzyty, ale ogólnie rzecz biorąc było widać, że chłopak włożył duzo pracy w swoją rolę. Zresztą lubię tego "Will'owatego" Piotra ;) Nie wyobrażam sobie raczej żadnego młodego aktora na jego miejscu, bo wg mnie wykreował naprawdę fajną postać ;)
Skandar: 10/10
Talent, talent i jeszcze raz talent ;) Chłopak wywiązał się z zadania rewelacyjnie! W ogóle nie było widać "gry", myslę też ,że właśnie z tego powodu wiele osób go nie lubi...bo nie lubia zdrajców, a Skandar tak dobrze wywiązał się z roli, że jest kojarzonyz Edmundem.
Mam nadzieję, że po takim dobrym starcie dostanie jeszcze szansę na gre w filmach (a powinnien!)
Poza tym, pisząc to jestem obiektywna, bo ogólnie kiedyś wolałąm Willa, ale wtedy też uważałam (i woeel razy to podkreślałąm) że Skandar zagrał najlepiej z całej czwórki.
Osobowość i Image:
(oceniać nie będę w skali bo ich nie znam)
William:
Do tej pory kojarzyłam go z Piotrem-opiekuńczym dla rodzeństwa, odważnym, miłym itp. Jednak nie spodobał mi się jego nowy Image-robienie z niego lalusia (a przynajmniej na niektórych sesjach). Przez to William może zostać zaszufladkowany, a szkoda by go było...
Skandar:
podkreślał już, że przypomina Edmunda...to dobrze czy źle??? Szczerze mówiąc wątpie w to, żeby miał aż tak okropny charakter ;) Przemawia za nim (w moich oczach) jeszcze jeden fakt: gdzieś czytałąm że kibicuje (albo przynajmniej lubi) Arsenal...A dla takiej Arsenalocholiczki jak ja to naprawdę dużo znaczy ;))
Wygląd: 9/10
William: Blondyn, niebieskie oczy i te sprawy...troszkę taki Leo DiCaprio (co sztab charakteryzatorów stara się podkreślać...niestety....). Poza filmem trochę traci, ale w filmie naprawdę fajnie wyglądał ;)
Skandar: 9/10
Przeciwieństwo Willa...z wyglądu oryginalny i to mi się podoba... (tylko czasem ta fryzura...)
Zapomniałąm tylko dodać, że na chwilę obecną wolę Skandara (chociaż kiedyś wolałam Willa ;)
Ogólnie rzecz biorąc:
Will: 8/10
Skamdar: 9/10 (za charakter jeden pkt mu odjęłam..hehe)
łaaał Verit chyba sie napracowałaś nad tym tematem :D hehe no mi też sie nie podoba Will na sesjach zdjęciowych... Za to Skandar jest nr 1 :D zawsze i wszędzie i Will go nie pobije bo same przyznacie że Skandar ma swój styl i niezgodziłby sie na takie sesje zdjęciowe jakie robiono Willowi...
Dokładnie! Ze skanda raczej nie dłąo by się zrobić Leo Dicaprio (zresztą powierzchowność mu na to nie pozwala ;))
Żadna z niego kopia (nie mówię,ze z willa...)
kurde...mam nadzieję, że Will rzeczywiście nie pobije Skandara...Skandar mógłby z tego wyjść z obrażeniami a Will co najwyzej z podbitym okiem, bo widać że jest silniejszy (hehehehe...żartowałąm ;)))) XD :P ( dziecko neostrady )
Łooo... Veri ciężką amunicją walisz ;)
No to tak... ekhmm...
Gra aktorska: William 9/10
Grał świetnie. Był przekonywujący i prawdziwy. Dosłownie zatkała mnie jego gra w momentach, gdy Piotr jest niepewny czy niezdecydowany. Will nie stworzył plastikowej lalki, tlyko prawdziwą osobowość. Owszem zdarzały się potknięcia, jednka to był debiut, który pobił na łeb niektórych doświadczonych aktorów.
Skandar 9,5/10
Wydaje mi się, że Veri przesadziłaś ze Skandarem. Mi odrobine bardziej podobała sie gra Skandara (z tąd (( czy stąd? bo nie wiem)) to 0,5 wiecej). Mimo to nie uwarzam by zasługiwał na 10. Wydaje mi się, że 10 mogłabym dać tylko osobie, która zawładnęła moim sercem jeżeli chodiz tylko i wyłącznie o gre (bo gdyyby nie chodziło o grę to Will miał by 10). jednak talentu mu nie brakuje.
Osobowość i Image: Tu mi będzie bardzo ciężko ocenić chłopaków...
William: Kilka wywiadów, szczegółowa analiza i odnisłam wrażenie, że chłopak jest bradzo "normalny" czyli nie "zidiociały". W moim słowniku słowo zidiociały oznacza głupka, któy popisuje się na każdym kroku "tym co ma" (albo czego nie ma). Zagaduje bezsensownie do dzoewczyn, podrywa je na każdym kroku i pokazuje dziwne gesty dłońmi (te dwa palce: mały i wskazujący... to takie wkurzajace) a Will?? Dosłownie z nóg mnie zbiło jak widziałąm jaki był zdenerwowany, gdy udzielał wywiadu Był taki... (nie lubię tego słowa bo źle się kojarzy, ale ja móię to w dobrym sensie) uroczy. To było rozbrajające.
http://williammoseleygallery.simplehostingfast.com/displayimage.php?album=18&pos =63 [williammoseleygallery.s...]
A to zdjecie jest wspaniałe. (Ogólnie polecam obejrzenie zdjęć, które są w tej sesji, no to nie jest sesja, ale cóż)
Skandar: Komplenie go nie znam. No... widzialam pare zdjeć, wywiad. jednak wydał się fajny. jets bardzo rozrywkowy i wesoły ;) Ogólnie rzecz biorąc fajny chłopak. Jednak wole Willa. Nie wydaje mi się by dawał się "zlalusiować"... Tylko jak raz już wspomniałam. Dla jednej osoby laluś oznacza, gdy ktoś pokazał się z rozpiętą koszulą, a kto inny gdy widzi chłopaka bez koszulki. (Tylko prztykład. Moje pojęcie lalusia nie odnosi się do żadnego z nich)
Wygląd: William 10/10
Tu mogę dać 10, bo William wygląda jak mój ideał. Jasno brązowe, przechodzące w blond długie włosy. Niebieskie oczy. Wiem, ze to DiCapriowe, ale DiCaprio np. mi się nie podoba :P. Jednak najlepszy jest jego uśmiech (Willa nie Leo) i pieprzyk na szyji.
Skandar: Tak jak wspomniałąś Veri. Wiek. On ma 15 lat, a ja mam 16. To mnie odbycha. Nie jest brzydki (jego aparat na zęby dodawał mu wiele uroku, tak BTW ma go jeszcze?)Jednak mimo wsyztko cięzko mi go oceniać, ale tak jak już gdzieś wspomniałąm. lubię tlyko długie włosy, gdy te są jasne. Więc: 8/10 (On mi się nie pdoba, ale wydaje mi się, że to przez wiek i chciałąm być trochę bvardziej obiektywna)
Więc tak jak widać u mnei wygrywa Will ;) Ale to było wiadome...
Łooo... Veri ciężką amunicją walisz ;)
No to tak... ekhmm...
Gra aktorska: William 9/10
Grał świetnie. Był przekonywujący i prawdziwy. Dosłownie zatkała mnie jego gra w momentach, gdy Piotr jest niepewny czy niezdecydowany. Will nie stworzył plastikowej lalki, tlyko prawdziwą osobowość. Owszem zdarzały się potknięcia, jednka to był debiut, który pobił na łeb niektórych doświadczonych aktorów.
Skandar 9,5/10
Wydaje mi się, że Veri przesadziłaś ze Skandarem. Mi odrobine bardziej podobała sie gra Skandara (z tąd (( czy stąd? bo nie wiem)) to 0,5 wiecej). Mimo to nie uwarzam by zasługiwał na 10. Wydaje mi się, że 10 mogłabym dać tylko osobie, która zawładnęła moim sercem jeżeli chodiz tylko i wyłącznie o gre (bo gdyyby nie chodziło o grę to Will miał by 10). jednak talentu mu nie brakuje.
Osobowość i Image: Tu mi będzie bardzo ciężko ocenić chłopaków...
William: Kilka wywiadów, szczegółowa analiza i odnisłam wrażenie, że chłopak jest bradzo "normalny" czyli nie "zidiociały". W moim słowniku słowo zidiociały oznacza głupka, któy popisuje się na każdym kroku "tym co ma" (albo czego nie ma). Zagaduje bezsensownie do dzoewczyn, podrywa je na każdym kroku i pokazuje dziwne gesty dłońmi (te dwa palce: mały i wskazujący... to takie wkurzajace) a Will?? Dosłownie z nóg mnie zbiło jak widziałąm jaki był zdenerwowany, gdy udzielał wywiadu Był taki... (nie lubię tego słowa bo źle się kojarzy, ale ja móię to w dobrym sensie) uroczy. To było rozbrajające.
http://williammoseleygallery.simplehostingfast.com/displayimage.php?album=18&pos =63 [williammoseleygallery.s...]
A to zdjecie jest wspaniałe. (Ogólnie polecam obejrzenie zdjęć, które są w tej sesji, no to nie jest sesja, ale cóż)
Skandar: Komplenie go nie znam. No... widzialam pare zdjeć, wywiad. jednak wydał się fajny. jets bardzo rozrywkowy i wesoły ;) Ogólnie rzecz biorąc fajny chłopak. Jednak wole Willa. Nie wydaje mi się by dawał się "zlalusiować"... Tylko jak raz już wspomniałam. Dla jednej osoby laluś oznacza, gdy ktoś pokazał się z rozpiętą koszulą, a kto inny gdy widzi chłopaka bez koszulki. (Tylko prztykład. Moje pojęcie lalusia nie odnosi się do żadnego z nich)
Wygląd: William 10/10
Tu mogę dać 10, bo William wygląda jak mój ideał. Jasno brązowe, przechodzące w blond długie włosy. Niebieskie oczy. Wiem, ze to DiCapriowe, ale DiCaprio np. mi się nie podoba :P. Jednak najlepszy jest jego uśmiech (Willa nie Leo) i pieprzyk na szyji.
Skandar: Tak jak wspomniałąś Veri. Wiek. On ma 15 lat, a ja mam 16. To mnie odbycha. Nie jest brzydki (jego aparat na zęby dodawał mu wiele uroku, tak BTW ma go jeszcze?)Jednak mimo wsyztko cięzko mi go oceniać, ale tak jak już gdzieś wspomniałąm. lubię tlyko długie włosy, gdy te są jasne. Więc: 8/10 (On mi się nie pdoba, ale wydaje mi się, że to przez wiek i chciałąm być trochę bvardziej obiektywna)
Więc tak jak widać u mnei wygrywa Will ;) Ale to było wiadome...
Heh...nie wiem czy ma jeszcze aparat, ale widziąłam na jego stronie oficjalnej zdjęcia gdzie jeszcze miał XD
Ja nie wiem czemu,ale Will tak jakby...jakby mi się przejadł...Mniej więcej tak jak Dan R. (chociaz nie AZ TAK bardzo!!!)
Dla mnie Skandar jest ciekawszy,ale..skąd ja to niby mam wiedzieć!? W końcu nie znam ani jednego ani drugiego...
Ciekawe który inteligentniejszy bo to też jest wazne XD
Aha..one more thing Lina XD
Pisałąś, że "10 mogłabyś wystawić osobie która zawładnęłabym Twoim srecem tylko ze względu na grę" Sugerujesz, że oceniam tak Skandara bo mi się bardziej podoba niż Will? :)
A to nieprawda...
Tak jak już pisąłąm wcześniej...kiedyś, dawno już temu (w lutym mniej iwęcej) czyli kiedy po rqaz pierwszy obejrzałam film OzN miałąm zupełnie inne podejście do tych dwóch niż obecnie, a więc:
od początku uznaąłm ,ze gra młodego keynesa jest ponad przeciętną, że ma talentu od groma i całkowicie to udowodnił...
...chociaż z wyglądu jakby nie patrzeć wolałam Willa...
...ale nie uwazałam, że gra lepiej, wręcz przeciwnie...
I z czystym sumieniem mogę mu wystawić 10 za grę. Ale ok jak wróce do domu to sobie jeszcze raz film obejrzę i dokładnie przeanalizuję grę obu aktorów ;) To na razie tyle (chyba).
Nie chodziło mi o to, że oceniasz wygląd Skandara. Po prostu uwarzam, że 10 nie należy się ani Willowi, ani Skandarowi.
Ps. Wiem już co się stało, ze miałam taką wysoką ocenę u Paris... Mój brat. Wlazł w historię (a ja mam automatyczne zalogowywanie) i pozmieniał oceny, z.... czystej złośliwości. Najgorsze jest to, ze powiedział, ze zoribił to już dość dawno ;)
Nie chodziło mi o to, że oceniasz wygląd Skandara. Po prostu uwarzam, że 10 nie należy się ani Willowi, ani Skandarowi.
Ps. Wiem już co się stało, ze miałam taką wysoką ocenę u Paris... Mój brat. Wlazł w historię (a ja mam automatyczne zalogowywanie) i pozmieniał oceny, z.... czystej złośliwości. Najgorsze jest to, ze powiedział, ze zoribił to już dość dawno ;)
Hehe...nieźle! Moja kuzynka wystawiła 10 Waltowi z "zagubionych" ale...to nasz idol, więc nie zmieniam ;)
Wg mnie 10 należało się skandarowi za samą gre (Pani Swinton też). po prostu nie było u niego żadnych zgrzytów, nie było sztuczności-ja uważam, że zagrał świetnie.
A już najgorsze było to co jakiś...no nieważane, napisłą na forum narni : "świetna gra dziecie, no może z wyjątkiem edmuda" co za...
A czy twoja kuzynka myśli o załozeniu internetu? Bo gdyby tak to mielibyśmy tutaj świetną zabawę.
No ale wracajmy do tematu Will vs. Skandar! Dawać ludzie, dawać!
Ps.Zapraszam do nowego tematu założonego przez mnie ;)
Ma mieć ;) Ale ina zakłada neta już od tamtych wakacji, więc nie wiem kiedy rzeczywoście będzie miałą ;)
Jeszcze raz zobaczę:
"Spokojnie, to tylko "awaria" ;)
Z racji nadprogramowej liczby maniaków filmowych, którzy w tej samej sekundzie chcą skorzystać z tej strony, serwer dostał zadyszki. Spróbuj za moment i...
Nie Panikuj!"
to chyba padne!!!!!!!!!!!! Bożeee!!!
Ps. Skandar na serio jets ateistą?
Ja jestem bardzo wierzącą, acz nie za bardzo praktykujacą katoliczką I sczzerze mówiac mi by to przeszkadzało...
Ps. W tym wywiadzie, o którym ci mówiłam Will mówił, że wierzy w Boga, ale nie chodzi za często do kościoła ;)
No to w takim razie (tu uwaga: cytat) my wszyscy z tej samej rodziny! ;)
Chociaż ja to już od pewnej "kolezanki" co nieco usłyszalam na ten teamt...ach nietolerancja!
Pamiętałas mój cytat? Oj Veri ty to masz pamięć ;) A co Ci ta koleżanka nawrzucała?? Jeśli można wiedzieć ;)
powiedziałą, że skoro nie chodzę do kościoła to jestem "bezbożniczką" O_o -zagieło mnie to. ja powiedzialam, że wierzę w Boga a nie w kościół(tyle się słyszy o księżach pedofilach, dchowni żyją ponad stan itp. ) a ona na to"kościoł to Bog"...
Ja uwarzam, ze tacy ludzie zatrzymali się w czasie (mimo, ze ich nie było na świecie) przed oświeceniem... Nadal uwazrają, ze jeśli nie chodzis zdo koscioła to jesteś stracona.
Wypowiedziałąm sie na forum u Skandara o tych chłopcach... Nawet Aslan to potwierdza!
To teraz ja... Trochę mnei nie było i czas się zabrać do roboty... Jeśli chodzi o porównanie Will czy Skandar to podpisuję się obiema rękami pod Liną ;)Nie mam raczej nic do odjęcia ani do dodania...
Co do tej 'bezbożniczki' Veri to podpisuję się pod Tobą. Chociaż ja chodzę do kościoła, jestem kataliczką itp. to jednak dla mnie pojęcie Boga jest... indywidualne... Po prostu wychowali mnie tak a nie inaczej a ja wziełam z tego wychowania to co uważałam za słuszne... Np. nie podoba mi się że w kościele nie ma kapłanek... No ale to chyba trochę nie na temat...
Dziei za wsparcie :)
Hehehe...jak sobie przypomną minę tej mojej koleżanki kiedy dowiedziaal się JACY są księżą w naszej parafii, to uznala zemiałam rację :))))
Zaczynam się bać Veri. Co to byli za księża?
A ty Christinko powiedziałaś BARDZO mądrą uwagę wg. mnie! Czemu nie ma kapłanek?! Nie dość, że dodało by to tajemniczości kościołowi... eeee.... zjeżdżamy z temetu.
Ris dostałaś list na meila? Bo przetłuamczyłem ;)
Veri: nie ma za co! Zawsze do usług ;)
Li: Powiem tylko że coraz bardziej skłaniam się ku książce "Kod Leonadra Da Vinci Dana Browna. A maila nie dostałam... :/ Doszło tylko tłumaczenie od Aslana...
Aha! Nie powiedziałam Wam jeszcze, że znalzłam tę stronę z wywiadem, ale nie pamiętam gdzie to bło dokłądnie.
ww.narnia.com ;) po prostu.
byłam na tej stronie i tam nic nie ma! jest tylko jakieś niebieskie tło i reklama disneya, chyba ze to ja nie wiem jak tam wejsć :):):)
No co ty?? A nie amsz wyborów "Królowej narni" i całego gigantycznego menu?! Poczekaj chwilę. Może się wczytuje bo to flash ;)
ok to poczekam, dzieki za cynk :)
a ja mam nowy "zajebisty" pomysł na teamt! Aha, i zaraz go założe, tylko na razie nie pytajcie co to będzei to surprise :):):):)
Dalej, dalej Veri bo się ssikam z wrażenia!!! :) Ja się strasznie w takich momentach podniecam,a le nie w tym sensie o którym by pomyślałą moja babcia ;)
o zesz, ale się usmialam z Twojego posta!!!! :):):) mój post jest w prztgotowaniu, dla mi 15 minut :):)