Ta historia to ambrozja dla przegranych! Dla niepoprawnych marzycieli. Dla kłamców i tchórzy.
Te fantastyczne przebitki na tytułowego bohatera, który nagle, ni z tego, ni z owego, z praktykanta w zakładzie pogrzebowym staje się... hitlerowcem, który rozstrzeliwuje, czy to swoją rodzinkę, czy szefa, czy współpracowników, do dziś bawią do łez!
Jak mu nie kibicować?!
:-)