Taki talent objawiony we "Wronach" i ani widu ani słuchu. Szkoda. Chyba Twój tatuś nie był agentem ubeckim...
jaki tam znowu talent nie ma co ukrywac ze dziewcze zagralo sama siebie :pluła i klneła od dzieciaka i tak zostało ...a teraz kwiaty na Starym Rynku w sprzedaje w budce...bo matury juz nie dala rady....