Buffy Summers to "typowa" licealistka, która po zajęciach walczy z demonami i wampirami. Pomagają jej w tym przyjaciele, Willow, Xander, Cordelia, a także bibliotekarz i opiekun Giles. W kolejnych sezonach muszą sprostać czoła nowych, coraz silniejszym wrogom.

Początkowo serial był schematyczny: w okolicy działy się dziwne rzeczy, Scooby Gang odkrywał demona i pogromczyni gładziła go. Szybko jednak zrezygnowano z tej konstrukcji. Pojawiały się niespodzianki, scenarzyści wciąż zaskakiwali widzów, tworząc chociażby odcinek musicalowy. Wampiry i różnorodne stwory ukazywano coraz ciekawiej, Angel (ukochany pogromczyni) w drugim sezonie stał się głównym wrogiem. Każda seria niesie ze sobą pasmo interesujących postaci i wątków. Najsłabiej wypada czwarty rok przygód Buffy, kiedy to dostała się na studia i musiała zmierzyć się z cyborgiem Adamem, a u jej boku pojawiła się brygada do walk ze zjawiskami nadprzyrodzonymi. Kompletnie niepotrzebnie tak rozbudowano serial. Na szczęście w kolejnych odcinkach sytuacja się zmieniła. Znakomitym pomysłem okazało się dodanie wątku Dawn do fabuły wprowadzającej świeżości. Scenarzyści nie bali się stosować ryzykownych środków, potrafili nawet uśmiercić główną bohaterkę, a potem w fenomenalny sposób przywrócić ją do żywych. Całość podsumował siódmy sezon, który, jak wszystkie pozostałe, oglądało się z przyjemnością, bez uczucia ciągnięcia akcji w nieskończoność.



Co jednak sprawiło, że serial cieszył się takim powodzeniem aż przez 7 lat? Spory wpływ na pewno mieli bohaterowie. Tytułowa postać zachwyca już od pierwszego odcinka swoim lekkim podejściem do sprawy, poczuciem humoru, a także odwagą. Rola ta otworzyła drzwi do ogromnej kariery dla Sarah Michelle Gellar. Aktorka wciela się w nią z niesłychaną łatwością, a jej przygotowanie fizyczne robi wrażenie. To dzięki niej Buffy zyskała taką popularność i stała się ikoną popkultury. Nie można zapominać o pozostałych członkach obsady. Alyson Hannigan, choć do najlepszych aktorek nie należy, w rolę potężnej wiedźmy Willow wczuwa się przyzwoicie. Podobnie jak Nicholas Brendon odgrywający postać Xandera. Natomiast Anthony Head doskonale ukazuje nudnawego bibliotekarza Gilesa. Równie świetnie wypadł David Boreanaz jako Angel. Potrafi być zarówno rządną krwi bestią, jak i romantycznym kochankiem. Nic dziwnego, że przydzielono mu osobny serial "Anioł ciemnościTaki sam los spotkał Charismę Carpenter. Odgrywana przez nią Cordelia bawi do łez swoją próżnością i głupotą. Aktorka wypadła fantastycznie jako "królowa szkołyNa szczęście po jej odejściu pałeczkę przejęła Emma Caulfield, która wcielała się w ex- demona Anyę. Poznająca świat ludzi, a także nieustraszona dziewczyna Xandera doprowadza widza do euforii. Wiśnią na torcie okazał się James Marsters, Jego postać początkowo wzbudzała mieszane odczucia, jednak z czasem Spike zyskiwał sympatię.

Ciekawi bohaterowie, doskonała reżyseria i zaskakujący scenariusz przyczyniły się do ogromnego sukcesu "Buffy: Postrach wampirówOgromnym plusem dla serialu są również oryginalna muzyka, świetna charakteryzacja oraz sceneria wzbudzająca czasem przerażenie. Serial o wampirach okazał się prekursorem do powstania licznych produkcji o tych stworach m. in. "Czysta krew", "The Gates" czy "Pamiętniki wampirówMimo iż zakończył się trochę infantylnie i całkiem niepotrzebnie pozbyto się jednego z członków obsady, można nazwać go mianem kultowego.