Dobra, ten facet to stary pryk, ale oficjalnie przyznaję się że uwielbiam go jako Ruperta Gilesa w "Buffy". Niewiele innych filmów z nim oglądałam (co może być użyte przeciwko mnie:), ale każdy kto choć raz widział jak Giles śmieje się w scenie w której Buffy mówi swojemu Watcherowi z kim sypia, nie może chyba...
Co za problem ze stary, co za problem...Cholernie seksowna sztuka z niego zawsze była, i jest nadal, jako jeden z niewielu, na widok ktorego dostaje pierdyćka , zdarłabym z niego wszystkie ciuchy i tyle... a potem zeżarła w całości, przynajmniej zjadliwy jest! Muchomorów nie polecam , również na ekranie! Antoni ma u...
więcejMówcie sobie, co tam chcecie ale dla mnie jego popis na płycie "Music for Elevators" to prawdziwa szamotanina uczuć a cała sztuczka tkwi w umiejętności dopasowania tembru głosu do przekazu muzyki, tylko on tak niechętnie ta umiejętność wykorzystał , SZKODA . . . A genialny to jest i głos mial/ma jak dzwon...