Seriale
Gry
Rankingi
VOD
Mój Filmweb
Program TV
Zobacz sekcję

Recenzja wyd. DVD filmu

Tajemnica pewnego zaginięcia

Anglia. Kobieta jedzie samochodem wraz z dwójką dzieci i psem. Po drodze zatrzymuje się, by kupić kwiaty od przydrożnego sprzedawcy, wysiada z samochodu, przebiega przez ulicę, na moment znika z pola widzenia, zasłonięta przez przejeżdżającą ciężarówkę. Po chwili, gdy samochód odjedzie, kobiety również już nie będzie, zupełnie jakby rozpłynęła się w powietrzu… Zaniepokojone dzieci wysiadają z samochodu i idą przed siebie, po drodze zaczepia je pewien mężczyzna, podaje się za znajomego ich rodziców, dzieci ufnie wsiadają do jego samochodu…

Tak zaczyna się telewizyjna kryminalna produkcja brytyjska (we współpracy z HBO) rozpisana na pięć godzinnych odcinków. Cała historia jest fikcyjna (choć zawiera elementy zaczerpnięte z kronik kryminalnych), nakręcona wiarygodnie i w sposób nieodbiegający jakością od podobnych produkcji. Kilka wątków prowadzonych równolegle, gra aktorów, interesujące zdjęcia i nastrojowy wątek muzyczny utrzymują uwagę widza. Miniserial prezentuje przebieg śledztwa i pracę nad kolejnymi elementami zagadki, choć zdecydowanie większy nacisk realizatorzy położyli postaci i relacje między nimi niż na szczegóły kryminalistyczne. Poza tym, zdecydowanie bliżej tej miniserii do "Morderstw w Midsomer" niż do dynamicznych amerykańskich seriali w stylu "Kryminalnych zagadek...".



Powolna ale precyzyjna narracja i interesujące dialogi sprawiają, że "Pięć dni. Zniknięcie" jest przyjemne w lekturze, choć będzie mieć ona charakter bliski kontemplacyjnemu. Dociekanie, co się stało z dziećmi i ich matką, ustępuje pola obserwacjom socjologicznym i psychologicznym. Oto mamy współczesne wielokulturowe społeczeństwo brytyjskie, zatomizowane społeczności, różne pokolenia, środowiska i klasy społeczne. Jest świat policji, sformalizowany, by nie rzec bezduszny w celebrowaniu reguł postępowania, niezmiennych od lat; mamy też świat mediów i dziennikarzy goniących za sensacją, wielopokoleniową rodzinę, która skrywa różne tajemnice, i której daleko do obrazu idealnego stadła. Mamy też oczywiście zagadkę, która... wydaje się rozwiązywać niejako sama, z pomocą zbiegów okoliczności i nagle odnalezionych tropów.

Realizatorzy co i raz podsuwają fałszywe sugestie, podają w wątpliwość dotychczasowe hipotezy, wystawiając na próbę nie tylko nasz intelekt ale i... cierpliwość. Czasami ujęcia wydają się zdecydowanie zbyt długie, niektóre wątki niekoniecznie potrzebne, motywy działania bohaterów nie zawsze wiarygodne, a wysiłek realizatorów, by utrzymywać napięcie – zbyt widoczny. To w końcu całość licząca 300 minut! Jeśli preferujemy dynamiczne, prędko prowadzone historie kryminalne, musimy wkalkulować w tę lekturę rozczarowanie, jeśli natomiast preferujemy filmy z zagadką detektywistyczną w tle i obowiązkowym refleksyjnym naddatkiem oraz dysponujemy miejscem w grafiku na godziny leniwego skupienia przed ekranem, spokojnie możemy filmową lekturę zaryzykować.

Płyta DVD jest wydana starannie, wyposażono ją w wersję filmu z napisami oraz z lektorem. Ponadto, w materiałach dodatkowych dystrybutor zamieścił ciekawą kilkunastominutową wypowiedź scenarzystki Gwyneth Hughes.

6
Udostępnij:
Przejdź na Filmweb.pl

najnowsze recenzje