Szczerze mówiąc gdy brałem się za ten serial to liczyłem na coś lepszego.
Generalnie mamy tutaj solidne i przejrzyste kadry. Muzyka równiez niczego sobie - fajnie wtapia się w apokaliptyczny klimat miasta.
Niestety, jak to najczęściej bywa zawiodła fabuła oraz multum nielogicznych zachowań bohaterów. Rozumiem, ze w większości filmów tego typu, czy tez slasherów, często zdarza się, ze bohaterowie po prostu muszą siłą rzeczy dokonywać złych wyborów i popełniać sporo debilizmów, poniewaz takie są uroki tych filmów i tyle. Abstrahując jednak od tego muszę wytknąć kilka błędów, które moim zdaniem sprawiają, ze serial nieogląda się komfortowo ze względu właśnie na te wszystkie idiotyczne posunięcia, co rzutuje bezpośrednio na rozówj fabuły.
Sytuacje, które moim zdaniem są naprawdę załosne :D :
-Akcja w szkole; czemu gdy bohaterowie decydują się pomóc uciekającemu dzieciakowi, to razem z Rose na pomoc wyrusza głuchy a nie np. Lance, który rowniez był za uratowaniem dziecka? W czym pomoze ten głuchy? Co usłyszy?
Druga sprawa, koleś raz słyszy raz nie ale to szczegół :P
-Kolejna sprawa tez dotyczy szkoły; Rose wspomina, ze okna są pozamykane i co z tego? nie mozna ich wybić? Nawet jeśli narobi to hałasu to przeciez i tak mają zamiar uciec przez otwarte ogrodzenie, więc o co kaman xD
Moze ten srzelić w zamek drzwi czy coś, bo mają broń ale po co :P
No i czemu gdy Lance został uwięziony to Speras nie próbował mu jakoś pomóc tylko go zostawił? Miał broń? Miał? Mógł spróbowac je czymś wywazyć? Mógł.
-Sytuacja rozgrywająca się w barze - to juz sztos :D
Siedzi 5 zdrowych i silnych osób, zadnych dzieci, starców czy rannych. Bohaterowie natomiast nie mogą wymyślić sposóbu na pokonanie dwóch nieumarłych zaznaczając przy tym, ze mozna wyjśc przodem lub tyłem - czemu więc nie spróbowałi wpuścić ich do środka jednymi a potem uciec drugimi i je zastrzasnąć z dwóch stron? Mozna tez zasadzić jakąś pułpakę, napewno było tam coś łatwopalnego czy chociaz gaśnica, z której tez mozna skorzystać. Wystarczy zastrzasnąc nawet jednego, bo drugiego od razu zaciukają bez problemu.
-Samochody, wszędzie samochody. Wiem zaraz ktoś powie, ze na pewno wszystkie z miejsca się popsuły i nigdzie nie ma paliwa xD Naprawdę bardzo rzadki przypadek :D
-Scena w sklepie i zakupy Lance'a - niby ranny, ruszać ręka nie moze ale potem na kadrze w sklepiej bez problemu wybiera towary i pakuje je beztrosko do koszyka Xd Po co myśleć o tym co moze stać się za chwilę, rozerwijmy się trochę i podjedzmy do kasy - jaja :P
-Manny wspominał, ze zombie są inteligentne i potrafią stworzyć wieze ze swoich ciał aby się wdrapywac i przemieszczać, dostosować do sytuacji. Natomiast ten zombie, który gonił Lance'a nie potrafił wejść nawet na autokar xD Zrobił to dopiero po paru godzinach - rzeczywiście mądra bestia :D
-Scena na posterunku jakoś mnie nie urzekła. Moze po za akcją w szybie - tu właśnie kłaniają się solidne, wyraziste kadry.
-Końcowa scena wypisz wymaluj takie L4Dead2 i to by było na tyle z emocji :D
Takich zachowań znalazłoby się jeszcze z kilka ale nie chcę się juz tak mocno to zagłębiać i rozpisywać. Pewnie, niektórzy z Was wytkną mi, ze się czepiam ale serio te w/w sytuację były według mnie dość irytujące :D
Nie wiem czy polecam ten serial ale z czystym sumieniem wystawiam 5/10 czyli katastrofy jakieś wielkiej nie ma :D
Niektóre błędy które wymieniłeś dla mnie nie są błędami bo ludzie nie myślą logicznie w stresowych sytuacjach. Mózg przełącza się na tryb instynktu, nie daj się zjeść i uciekaj byle najdalej i trzymaj się jak najdalej od niebezpieczeństwa które chce ciebie zjeść. Trzymając się tego nie wymagajmy spokojnych racjonalnie skonstruowanych pomysłów.
Obronię trochę głuchego, w pierwszych scenach gdy ta postać zostaje przedstawiona jest widok z jej perspektywy. W tedy słychać że coś słyszy ale przytłumione, kolejna sprawa pamiętaj że człowiek widzi w polu 180 stopni i mógł w paru scenach dostrzec dystykulacje.
Ludzie chcą wrócić do normalności jeżeli nie będą mieli takiej szansy mogą stworzyć sobie normalność w głowie.
U mnie serial ma spory plus za behawioryzm który był zapomniany w "Żywe trupy/walking dead"