Nie każdy może być grabarzem

Sylwia zyskuje wdzięczność mieszkańców Majaków za uratowanie psów przed hyclami. Nadal jednak czuje, że nie będzie łatwo pozyskać sprzymierzeńców. W dodatku bardzo tęskni za Marcinem. Po dwóch dniach spędzonych w Majakach lekarka decyduje się wrócić ... do Warszawy. Ale jedno wydarzenie sprawia, że dziewczyna decyduje się zostać w Majakach... Kto przekona Sylwię, by nie porzucała Majaków? Czy uda jej się zapomnieć o Marcinie? Grono wielbicieli wciąż się powiększa.