nie jestem pewien, ale oglądałem chyba ostatni odcinek tego serialu i - nie pamiętam
dokładnie - ale chyba budziły się podejrzenia, kim Nowikowie naprawdę są.
Ostatecznie stanęli w końcu przed grupą mieszkańców tego "klubu" czy tam "rady
mieszkaniowej" i mieli wyjaśnić raz na zawsze, kim oni są.
spodziewałem się czegoś klasycznego - Nowikowie przyznają się, rada mieszkańców to
rozmyśla, ale akceptuje przypominając sobie jak wiele razy Nowikowie służyli im radą
czy pomocą i nareszcie zrozumiała, że ludzie z innych warstw społecznych też są
"ludźmi"
taki klasyczny happy end
a tu? nic takiego. Nawet w tak "podniosłym" momencie nie przyznali się, jacy są
naprawdę. Chodzili w swoich maskach dalej...
bardzo dziwne to było
tak na koniec: kilka osób na tym forum napisało, że ten serial ma inteligentny humor.
Chciałbym poznać jakiś przykład, bo ja go nie widzę...
Moim zdaniem to bez znaczenia jak się skończył , to serial komediowy , który nie ma uczyć moralności , bo cała jego konwencja jest dość abstrakcyjna , począwszy od tego , że wygrali apartament dzięki... kostkom rosołowym :) Czy ten serial ma inteligenty humor ? Dialogi są zabawne , postaci specyficzne , szczególnie sąsiedzi w apartamentowcu , ale chyba nie ma w tym nic nadzwyczajnego czego nieinteligentni ludzie mogą nie zrozumieć . Lekki serial i dla mnie bardzo zabawny , podobny do polsatowskich "Mamusiek " . Pozdrawiam:)