Co tu dozo pisac? Cudowne anime, ktore wciaga. Jednak jak chyba wiele osob zaszokowala mnie koncowka, kto oglda wie napewno o co chodzi. I fakt wyciskacz lez to jest, zwlaszcza ostatni odcinek...polecam.
Ja też polecam :) Ostatnio po długiej przerwie z braku ciekawszych pozycji wróciłam do Chrno (po długim zgłębianiu tematu, chociaż na początku twierdziłam inaczej, stwierdziłam ostatnio, że to jednak Chrno jest a nie Chrono :) Podobał mi się jeszcze bardziej niż za pierwszym razem. Przy okazji: zna ktoś coś podobnego? (najlepiej coś z innego studia bo Gonzo znam już aż za dobrze).
chrno crusade jest po prostu świetne. ta ostatnia scena jest dobijająca. mA SMACZEK, EYCISKA ŁZY, ALE AŻ SIĘ CIĘZKO ROBI. aLE CÓZ... nIE ZAWSZE WSZYSTKO KOŃCZY SIĘ DOBRZE I CZEGO TU WYMAGAĆ...