PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35828}
7,1 801
ocen
7,1 10 1 801
Crimen
powrót do forum serialu Crimen

Film krecony byl u schylku komuny w roku 1988, gdy szalala juz hiperinflacja i wszystkiego niemal brakowalo. To bylo niewatpliwie przyczyna, ze powstal film surowy, choc z duza dbaloscia o zgodnosc z literackim pierwowzorem autorstwa Jozefa Hena.

Glowna osia przewodnia filmu sa poszukiwania przez Tomasza, wracajacego z niewoli rosyjskiej, po okresie "Wielkiej Smuty", a wiec czasow gdy wplywy Rzeczpospolitej siegaly az tronu w Moskwie - mordercy ojca i wyjasnienia powodow jego zabojstwa. Przez serial przelewa sie cala gama roznorakich postaci. Wielu aktorow obsadzonych zostalo b. ciekawe w rolach, ktorych trudno byloby sie domyslic.

Glowna postac grana jest przez Boguslawa Linde. Linda byl wowczas w przede dniu swoich wielkich sukcesow u Pasikowskiego. Tutaj jakby cwiczyl swoj przyszly styl, w ktorym pozniej niestety ugrzazl. Tutaj wyszlo jednak b. dobrze, bez pozniejszego manieryzmu, ktore zabilo jego wszechstronne aktorstwo.

Ogromnym zaskoczeniem jest rola zakonnika Gabriela, w ktora wcielil sie Jan Kryszak, znany przede wszystkim z komediowego repertuaru. Inne zdziwienie moze budzic Krzysztof Globisz, lzejszy o conajmniej 30 kg, w roli niepelnosprawnego Wasyla, meza niezwykle urodziwej i ponentnej Nastki (dobra Jolanta Piętek-Górecka).

Ciekawy epizod ma takze debiutujaca na ekranie Donuta Stenka. Niby epizod, ale zapadajacy, zwlaszcza w meska pamiec ;). Debiut tutaj zaliczyla takze mlodziutka 18-letnia wowczas niezwykle urodziwa i dobra aktorka Agnieszka Wagner w roli Lei. Dobrze spisal sie takze w jednym z odcinkow Piotr Cyrwus, jako prosty chlopak obdarzony jednak chlopska przebiegloscia i sprytem, ktore pozwolily mu ujsc z zyciem.

Wsrod Pan na wyroznienie zasluguja tez uznani aktorzy jak Ewa Balszczyk, Iga Cembrzynska, Marek Walczewski, Henryk Bista, Jerzy Gudejko czy dwa czarne charaktery tj. Jerzy Frycz i Marek Frackowiak.

W jednym z odcinkow (nr 3) wystepuje (i spiewa) w roli bezdomnego, niewidomego piesniarza Przemyslaw Gintrowski.

Jedyna slaba rola, z glownych postaci to ukochana glownego bohatera Katarzyna Chrzanowska. Aktorka b. ladna, ale zagrala sztucznie, bezbarwnie. Zadnej chemii miedzy nia a Linda nawet z lupa trudno zauwazyc.

Jest to na szczescie chyba jedyny minus tego b. dobrego serialu kreconego w trudnych warunkach ekonomicznych w przede dniu zmian, ktore zakonczyly najgorszy okres w polskim kinie jakim byly lata 80te, a zwlaszcza druga ich polowa.

Ostanio serial wyemitowala niezawodna TVP Kultura. Polecam.

ocenił(a) serial na 9
torgm

Zgadza się - świetna produkcja, obsada sprawdza się wyśmienicie i racja także co do Lindy, w pierwszych tego typu rolach, tajemniczego twardziela-milczka wypadł bardzo dobrze ("Crimen", "Kroll", "Psy" cz I), potem niestety popadł w manierę i w niejednej późniejszej roli był jakby karykaturą samego siebie.

ocenił(a) serial na 9
jan_niezbedny0

PS. No i oczywiście normalny czas trwania. To były jeszcze czasy, kiedy seriale miały odcinki godzinne, lub dłuższe, nie obowiązywał ten cholerny, komercyjny format 40-45-minutowy, w którym zanim człowiek na dobre wciągnie się w akcję już są napisy końcowe.

użytkownik usunięty
torgm

Bardzo ciekawie to opisałeś, ja też byłem pod wrażeniem serialu, zastanawiałem się gdzie ja się wychowałem, bo nie miałem pojęcia o tej produkcji... ale po raz kolejny na własnej skórze doświadczyłem misji kanału TVP Kultura i chwała jej za to.

torgm

Wiele, wiele lat temu zafascynował mnie ten serial, emitowany wtedy przez któryś kanał telewizji publicznej. Wyróżniał się!

Dziś wyświetla go TVP Polonia, już odcinek 4. Zakończenie (tego!) odcinka to pieśń w wykonaniu niewidomego śpiewaka - nieżyjącego już (20/X/2012 r.) Przemysława Gintrowskiego.
Doskonała realizacja jak na tamte lata. A i dziś oceniam go, pomimo upływu lat, jako dobry, bo wyróżnia się w zalewie komercyjnego chłamu. Linda jest tu rewelacyjny. Nie rozumiem jak można aż tak zawalić, w następnych latach, swój aktorski image, jak on to zrobił.

A "Ewa Balszczyk", to oczywiście Ewa Błaszczyk. Używajmy, proszę, polskich znaków diakrytycznych przynajmniej w nazwiskach, tak jak w "Jolanta Piętek-Górecka" i - szczególnie - nazwiska wybitnych przedstawicieli polskiej kultury piszmy bezbłędnie! To ważne w dobie europeizowania się Polaków.

No i zakonnika Gabriela gra Jerzy (nie Jan!) Kryszak, który wcześniej (1983 r.) stworzył, też niekomediową, postać Pafnucego w filmie fabularnym "Thais.

Pozdrawiam miłośników tego serialu.

ocenił(a) serial na 6
barbaro

Fajny serial. Miło powspominać, bo obecnie znaleźć czas na śledzenie serialu w TV to luksus nie dla mnie. Może kiedyś będzie do ściągnięcia/kupienia, to się skuszę.

ottt

Jest na https://vod.tvp.pl/website/crimen,36398765

torgm

Jerzy kryszak nie Jan....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones