Moim faworytem jest Titelitury, nie da się go nie lubić pomimo tego, że jest czarnym charakterem. Magnetyzująca osobowość
Rumpel - jest najlepszy. Najbardziej skomplikowany i zabawny. To zazwyczaj czarne charaktery są najciekawsze. :)
Mam nadzieję, że w tym sezonie rozwiną jego postać jeszcze bardziej. Twórcy zostawili sobie dużo możliwości :)
A moim ulubieńcem jest Graham, w postaci ze Stroybrooke, a także jako Łowca (chyba nawet jeszcze bardziej). Piękne jest to, że płakał nad śmiercią zwierząt, a poza tym był naprawdę honorowy SPOILER SPOILER SPOILER, mam nadzieję, że pojawi się jeszcze w jakich sposób, mimo, że umarł. Chciałabym też kontynuacji związku z Emmą.
"Producers Edward Kitsis and Adam Horowitz commented that Graham's death was always planned and was meant to prove how serious the curse is; they felt that killing a lesser character would not create the intended effect. Although Graham is dead, the producers stated that because of the popularity of the character, they are trying to "move heaven and earth" to bring the Huntsman back"
_________________
Producenci Edward Kitsis i Adam Horowitz skomentowali śmierć Grahama jako coś zaplanowanego od dawna, co miało udowodnić jak poważna jest ta klątwa. Czuli, że zabicie pomniejszej postaci, nie da identycznego efektu. Pomimo, że Graham jest martwy, producenci stoją na stanowisku, z powodu popularności postaci, że poruszą niebo i ziemię by przywrócić Łowczego z powrotem".
Źródło:
http://www.hulu.com/watch/338438
Także, ja się nie martwię o Grahama.
Na pierwszym miejscu oczywiście Rample :) od początku mi się jego charakter i osobowość spodobała, a w odcinku o "Pięknej i Bestii" po prostu zabrał mi serce xD
Na drugim Pinokio :D Przystojniak, ale i bardzo ciekawa postać od początku, strasznie tajemniczy.
Rumpel<3 ah, może to dziwne bo jest stary i niezbyt urodziwy, ale jak gra postać Mrocznego, to nawet mnie podnieca:D