Mimo iż po zwiastunie i pierwszym odcinku serial wydawał się być interesujący tak pozory szybko odeszły.
Sztampa wręcz wylewa się z ekranu a niektóre sceny wydają się jakby były robione przez 40 letnich gości z kryzysem wieku średniego, którzy próbują zaimponować młodym krzycząc zza kamery "Patrzcie nadal jesteśmy odjazdowi.". Przez to wszystko wydaje się przerysowane, sztuczne i żenujące.
Najgorsze są jednak na siłę wpychane pewne akcenty. Zwłaszcza gówniara rzucająca mięsem na lewo i prawo oraz wylatująca z różnymi podtekstami odnośnie najróżniejszych tematów od seksualności po rasizm itd. Nie wiem jak to widzieli twórcy ale oglądało i słuchało się tego jak Polskiego gimnazjalistę próbującego zaimponować kumplom wulgaryzmami i wiedzą o seksie zasłyszaną ukradkiem od starszego brata.
Wcale nie lepiej wyglądały też dialogi między innymi postaciami - które, najkrócej ujmując były momentami ohydne i nie wydaje mi się by ktokolwiek inny niż najgorsze odmęty społeczne takich używały. Reżyser chciał chyba zrobić kolejną "młodzieżową, niestandardową, cool" produkcję a wyszedł cringe i żenada.